Złoto jest zwykle transportowane w ładowniach samolotów pasażerskich, ale obecnie większość lotów na świecie zawieszono, aby zapanować nad koronawirusem. Niepokoje, że nie będzie możliwe szybkie przesłanie partii złota z Londynu, będącego dużym ośrodkiem przechowywania, do Nowego Jorku wywindowały ceny złota w transakcjach terminowych znacznie powyżej londyńskich cen spot. Agenci handlujący sztabkami i monetami także sygnalizowali brak dostaw, bo popyt na złoto uważane za bezpieczną lokatę kapitału zaczął przyspieszać wraz z rosnącym wpływem pandemii na gospodarkę — stwierdził Reuter.