Agencja potwierdziła też rating BBB- dla programu emisji gwarantowanych zobowiązań dłużnych TNK-BP Finance na kwotę 8 mld dolarów.

Agencja wyjaśnia, że na ocenę „negatywny” wpłynął przedłużający się brak głównego dyrektora zarządzającego koncernu (rosyjsko-brytyjscy wspólnicy nie mogą się dogadać).

Oprócz tego oczekuje się, że głównym kryterium będzie to, że nowy dyrektor włada biegłe rosyjskim. I przy tym może mieć, a może i nie mieć doświadczenia w branży naftowej. Nowa rada dyrektorów na razie nie przeszła sprawdzianu w warunkach kryzysu. Fitch niepokoi się także tym, że pogorszenie koniunktury gospodarczej może spowodować większe wypłaty dywidendy, a więc wyprowadzenie z koncernu środków, potrzebnych na inwestycje i rozwój.

TNK-BP w połowie należy do BP; 25 proc. akcji ma Alfa-Group oligarchy Michaiła Friednama; po 12,5 proc. kompanie Access Industries i Grupa Renowa.