Tym razem w ofercie nie ma rosyjskich właścicieli. Propozycja holenderskiego producenta zawiera 11 punktów. „Jesteśmy pewni, że odnowiona oferta odblokuje patową sytuację, która stanęła na przeszkodzie w zawarciu umowy w piątek i że to umożliwi zakończenie transakcji przed upłynięciem ostatecznego terminu wyznaczonego przez GM na 31 grudnia” – napisał w komunikacie dyrektor Spykera Viktor Muller.
Jednym z powodów niezaakceptowania oferty Spykera była niechęć Amerykanów do udostępnienia technologii Rosjanom. Wątpliwości dotyczyły właściciela Spykera Władimira Antonowa i jego ojca Alexandra, którzy posiadają 30 proc. firmy.
Teraz pieniądze mają wpłynąć od drugiego właściciela Spykera, spółki inwestycyjnej zarejestrowanej w Emiratach Arabskich w Abu Zabi Mubadala Development. Posiada on 20-25 procent udziałów Spykera. Mubadala posiada też pięć procent akcji producenta aut sportowych Ferrari. Nowy układ własności sprawiłby, że Spyker nie potrzebowałby akceptacji Europejskiego Banku Inwestycyjnego na pożyczkę 4,3 mld sek do końca roku.
Spyker Cars zapewnia, że Saab otrzymałby finansowe wsparcie, by stać się globalną konkurencyjną marką. W zamian udostępniłby Spykerowi globalną sieć złożoną z 1100 dilerów, nowoczesne urządzenia produkcyjne i wiedzę ekspertów. Według Stefana Weinmanna europejskiego rzecznika General Motors, ten rozważy tę propozycję, podobnie jak inne, które wciąż napływają.