Kospel nie składa broni w walce z Siemensem

Choć sąd po ponad roku oddalił roszczenia polskiej firmy, prawdopodobnie złoży ona apelację.

Publikacja: 18.02.2010 01:03

Nie zgadza się na proponowane przez Siemensa warunki ugody Kospel, produkujący m.in. wentylatory i przepływowe podgrzewacze wody, zarzucał niemieckiemu koncernowi nieuczciwe praktyki rynkowe i ograniczanie konkurencji. Pozew trafił do berlińskiego sądu we wrześniu 2008 r.

Na początku miesiąca sąd oddalił zarzuty, choć w trakcie rozprawy sędzia przyznał, że praktyki Siemensa nie były do końca właściwe. – Do początku marca mamy czas na złożenie odwołania i prawdopodobnie z tego skorzystamy – mówi „Rz” Krzysztof Łukasik, prezes Kospelu.

W trakcie rozprawy sędzia zasugerował też ugodę z Siemensem. Co ciekawe, koncern zgodził się na nią, ale pod warunkiem, że informacje o porozumieniu nie trafią do mediów. – Nie zgodziliśmy się na to, ponieważ w Polsce tak samo jak w Niemczech obowiązuje wolność prasy – dodaje Łukasik.

Centrala spółki Bosch und Siemens Hausgeräte, która jest stroną w procesie, nie odpowiedziała na pytania „Rz”. Poprzednio dyrektor komunikacji Eva Delabre też nie chciała się do nich ustosunkować, tłumacząc, że sprawa jest w toku.

[wyimek]50 procent przychodów Kospelu pochodzi z działalności eksportowej[/wyimek]

Konflikt zaczął się w 2007 r., kiedy to Siemens oskarżył Kospel o naruszenie patentów. Zastraszał też jego niemieckich dystrybutorów, że w przypadku dalszego prowadzenia ich sprzedaży wystąpi do sądu o odszkodowanie.

Prezes Kospelu przyznaje, że wymiernym efektem sprawy jest zaprzestanie przez Siemensa tego procederu, dlatego firma rozmawia z kolejnymi dystrybutorami w Niemczech o rozpoczęciu współpracy. Jego zdaniem spółka decydująca się na sprzedaż eksportową prędzej czy później musi się liczyć z podobnym konfliktem. Koszty postępowania sądowego wraz z wynagrodzeniem prawników wyniosły dotąd 15 – 20 tys. euro.

Przychody Kospelu to ok. 60 mln zł – w 50 proc. pochodzą z eksportu. Spółka sprzedaje produkty w 30 krajach nie tylko Europy, ale także w Mongolii, Arabii Saudyjskiej czy Chinach. Ubiegły rok mimo kryzysu w sprzedaży nie wpłynął negatywnie na jej wyniki.

Nie zgadza się na proponowane przez Siemensa warunki ugody Kospel, produkujący m.in. wentylatory i przepływowe podgrzewacze wody, zarzucał niemieckiemu koncernowi nieuczciwe praktyki rynkowe i ograniczanie konkurencji. Pozew trafił do berlińskiego sądu we wrześniu 2008 r.

Na początku miesiąca sąd oddalił zarzuty, choć w trakcie rozprawy sędzia przyznał, że praktyki Siemensa nie były do końca właściwe. – Do początku marca mamy czas na złożenie odwołania i prawdopodobnie z tego skorzystamy – mówi „Rz” Krzysztof Łukasik, prezes Kospelu.

Biznes
Rekordowe wydatki Kremla na propagandę za granicą. Czy Polska jest od niej wolna?
Biznes
Polskie firmy nadrabiają dystans w cyfryzacji
Biznes
Rafako i Huta Częstochowa. Będą razem produkować dla wojska?
Materiał Promocyjny
Dlaczego Polacy boją się założenia firmy?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Biznes
Ogromna inwestycja Microsoftu w Europie. Koncern składa obietnicę
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne