Najtaniej dzwonić z Kopenhagi

Ceny połączeń nie pokazują całej prawdy o ich rzeczywistym koszcie. Dopiero w zestawieniu z dochodami widać, że Polska wcale taka tania nie jest

Publikacja: 25.03.2010 01:48

Stolica Danii

Stolica Danii

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

Polska należy do krajów o umiarkowanych cenach usług telefonii stacjonarnej. To efekt silnej konkurencji na rynku i stopniowego spadku zainteresowania Polaków tradycyjnymi usługami telefonicznymi.

Ze średnią ceną 0,07 euro za minutę połączenia na telefony stacjonarne i 0,14 euro za połączenia na telefony komórkowe polski rynek telefoniczny uplasował się na czwartym miejscu w gronie 14 przebadanych przez „Rzeczpospolitą” krajów.

[srodtytul]Najtaniej w Rumunii[/srodtytul]

Najtańsza, według naszych wyliczeń, jest Rumunia, w której abonenci płacą za minutę połączenia aż o 40 proc. mniej niż w Polsce. Rumunia jest najuboższym krajem w naszym rankingu. PKB na głowę mieszkańca wynosiło tam na koniec 2009 r. według szacunków CIA Factbook 11,8 tys. dolarów (w Polsce 17,8 tys. dolarów, a w Austrii 34,9 tys.).

Rankingu krajów nie da się jednak wytłumaczyć tylko stopniem zamożności obywatela wedle wzoru: zamożne społeczeństwa płacą za telefon więcej. Do pięciu najtańszych krajów w rankingu należą – obok Polski – również zamożna Dania i Wielka Brytania. I odwrotnie. Pośród pięciu najdroższych krajów są także mniej zamożne kraje nowej Europy: Węgry i Słowacja.

[srodtytul]Tanio na komórki[/srodtytul]

Polska zawdzięcza niezłe miejsce w rankingu stosunkowo niskimi cenom połączeń z telefonów stacjonarnych na telefony komórkowe, których cena średnio wynosi wedle naszych obliczeń 0,14 euro za minutę. Taniej – 0,10 euro – jest tylko w Rumunii, a za podobną stawkę dzwonią Brytyjczycy, Słoweńcy i Duńczycy. Najwięcej, bo 0,35 euro za minutę, płacą Węgrzy.

Gorzej wypada Polska pod względem cen połączeń na telefony stacjonarne. Średnia cena za minutę wynosi 0,07 euro, co stanowi jedną z wyższych kwot w Europie. Najmniej, niespełna 0,03 euro za minutę, płacą Rumuni. Cenę minuty w Polsce zaniża Telekomunikacja Polska, która traci klientów, więc obniża stawki. Minuta u operatorów alternatywnych kosztuje sporo jak na warunki europejskie. Na cenę minuty w naszych wyliczeniach nie wpłynęły istotnie taryfy z darmowymi minutami w wieczory i weekendy. Założyliśmy, że dla struktury cen na rynku najważniejsze są stawki w głównym przedziale czasu taryfikacyjnego (8.00 – 18.00). Przy okazji warto zauważyć, że w Europie taryfy nielimitowane są znacznie popularniejsze niż w Polsce.

Cena minuty w Polsce byłaby jeszcze mniej korzystna w porównaniu z innymi krajami Europy, gdyby nie fakt, że Polscy operatorzy nie stosują już opłat za inicjację połączenia, które wciąż muszą płacić np. Francuzi, Szwedzi czy Duńczycy.

[srodtytul]Zamożni płacą najmniej[/srodtytul]

Jak w przypadku wszystkich innych usług telekomunikacyjnych gorzej wyglądają ceny usług telefonicznych z Polski, jeżeli uwzględnić PKB na głowę mieszkańca. W drugim rankingu Polska spada na dziewiąte miejsce. Na czoło wysuwają się zamożne kraje europejskie: Dania, Wielka Brytania, Austria i Szwecja. Swojej pozycji nie zmienia natomiast Słowenia – kraj umiarkowanych cen i relatywnie zamożnego społeczeństwa, w którym PKB na głowę mieszkańca jest (28 tys. dolarów) o 55 proc. wyższe niż w Polsce. Stosunkowo tania cena minuty połączenia stacjonarnego mocniej obciąża domowe budżety Polaków, niż budżety domowe obywateli zamożniejszych krajów, w których ceny połączeń są nawet wyższe.

[ramka][b]Wyjątkowo drogie abonamenty[/b]

Od ok. 40 do 45 euro miesięcznie wynoszą najdroższe abonamenty za telefony stacjonarne, na jakie natrafiliśmy, zbierając dane porównawcze. Tak drogie abonamenty stacjonarne – w przeliczeniu 165 – 185 zł – trudno obecnie znaleźć w ofercie polskich operatorów.

45 euro miesięcznie trzeba zapłacić w brytyjskiej sieci Virgin, ponad 45 euro w duńskim TDC, 39 euro w Orange we Francji. Za taką cenę TDC daje nielimitowane połączenia na telefony stacjonarne i komórkowe. W pakiet sieci Virgin wliczonych jest tylko 800 minut miesięcznie, ale za to razem z połączeniami międzynarodowymi. Oferta Orange to wliczone w abonament połączenia na numery stacjonarne we Francji, połączenia do wybranych krajów Europy i na komórki w USA.

W Polsce trudno znaleźć abonament droższy niż 22,5 euro miesięcznie, ale też żaden z polskich operatorów nie oferuje wliczonych weń minut połączeń na telefony komórkowe. Oferta stacjonarna traci w Polsce zwolenników, więc operatorom nie opłaca się konstruować zawierających wiele minut połączeń drogie pakiety. [/ramka]

Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Złote Spinacze 2024 rozdane! Kto dostał nagrody?