Hitachi stawia na biznes z firmami

Firma kojarzona w Polsce ze sprzętem elektronicznym dzisiaj koncentruje się na przemyśle ciężkim, energetyce oraz kolei

Publikacja: 31.05.2010 02:43

sir Stephen Gomersall, dyrektor generalny Hitachi Europe

sir Stephen Gomersall, dyrektor generalny Hitachi Europe

Foto: hitachi

– Obecnie już około 90 proc. naszych przychodów pochodzi z działalności business-to-business, a nie produktów konsumenckich – mówi „Rz” sir Stephen Gomersall, dyrektor generalny Hitachi Europe.

Jak wyjaśnia, telewizory, kamery, aparaty fotograficzne czy projektory wciąż stanowią ważny obszar działalności firmy, jednak szczególnie w Europie rośnie znaczenie takich branż, jak energetyka, kolej, przechowywanie danych i bezpieczeństwo IT oraz produkcja maszyn budowlanych.

Japońska firma Hitachi istniejąca od 100 lat ok. 10 proc. przychodów generuje w Europie, zatrudnia tu 9,6 tys. pracowników. Jeśli chodzi o Polskę to mocna pozycję zdobyły dwie spółki z grupy – Hitachi Power Tools produkująca narzędzia oraz Hitachi Data Systems, która choćby z firmą Wincor Nixdorf wdrożyła pierwsze rozwiązanie technologii rozpoznawania biometrycznego, którą dostosowano do użytku w bankomatach.

Spółka szuka także kolejnych możliwości rozwoju, choćby dla Hitachi Rail Europe działającej na rynku kolejowym. – Dzięki kilku dużym projektom, w tym kolei dużych prędkości, i planowanym przetargom na tabor kolejowy Polska jest interesującym rynkiem dla naszej firmy – dodaje sir Stephen Gomersall.

Hitachi działa także w energetyce – bierze udział w przetargu na nowe bloki w PGE Elektrowni Opole. Z kolei w ramach joint venture z General Electric podpisała na początku roku memorandum z PGE dotyczące wspólnych działań w zakresie przeprowadzenia studium wykonalności dla rozwoju technologii reaktorów jądrowych w Polsce do 2020 r. wraz z potencjalną ich budową i eksploatacją w pierwszej polskiej elektrowni jądrowej.

– Posiadanie szerokiego zakresu niezawodnych źródeł energii to najlepszy sposób na uniknięcie „wąskiego gardła” dostaw, dlatego też dostarczamy technologię dla różnych typów elektrowni – zaznacza sir Stephen Gomersall.

Grupa Hitachi na świecie zatrudnia ok. 360 tys. osób. W roku finansowym zakończonym 31 marca 2010 r. jej przychody wyniosły 96,4 mld dol., zysk operacyjny 2,2 mld dol., a strata netto – 907 mln dol.

– Obecnie już około 90 proc. naszych przychodów pochodzi z działalności business-to-business, a nie produktów konsumenckich – mówi „Rz” sir Stephen Gomersall, dyrektor generalny Hitachi Europe.

Jak wyjaśnia, telewizory, kamery, aparaty fotograficzne czy projektory wciąż stanowią ważny obszar działalności firmy, jednak szczególnie w Europie rośnie znaczenie takich branż, jak energetyka, kolej, przechowywanie danych i bezpieczeństwo IT oraz produkcja maszyn budowlanych.

Biznes
Dług publiczny bije rekordy. Rosja kusi Trumpa surowcami krytycznymi
Biznes
Cyfrowa ochrona dziurawa jak sito. Gdzie jest najgorzej?
Biznes
Zygmunt Solorz przegrywa ze swoimi dziećmi. Chodzi o majątek. Co to oznacza?
Biznes
Dior dogadał się z władzami. 2 miliony euro zamiast grzywny
Biznes
Jak się zmienia przemysł tworzyw