Wynik finansowy netto w okresie styczeń – kwiecień 2010 r. jest lepszy o ponad 164 mln zł niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, gdy kopalnie notowały straty (raport nie uwzględnia Bogdanki i Siltechu).
Spadł jednak wynik ze sprzedaży węgla – o 175,5 mln zł, do 382 mln zł. Przychody z jego sprzedaży (6,3 mld zł) wzrosły o 2,6 proc. mimo spadku średniej ceny o 1,4 proc.
[wyimek]145 mln zł taki zysk netto po czterech miesiącach tego roku mają śląskie kopalnie[/wyimek]
Najbardziej niepokoi jednak spadek wskaźników płynności finansowej. Wskaźnik III stopnia spadł z 1,05 do 1,03 (minimum bezpieczeństwa finansowego to 1,2). A jest on traktowany jako miernik zdolności firmy do spłacenia bieżących zobowiązań. Wskaźnik II stopnia wyniósł 0,61. A zadowalający jego poziom to 1 – wówczas potwierdza możliwość pokrycia wymagalnych zobowiązań. A ich stan rośnie w pierwszych czterech miesiącach o prawie 700 mln zł w porównaniu z okresem styczeń – kwiecień 2009 r. – do ponad 6,7 mld zł. Jako zjawisko pozytywne natomiast resort gospodarki wskazał poprawę wskaźnika rentowności netto z -0,3 proc. do 2,2 proc.
Jeśli Jastrzębska Spółka Węglowa, zgodnie z informacjami prezesa Jarosława Zagórowskiego, ma po czterech miesiącach 200 mln zł zysku netto, na plusie wg „Rz” jest też Południowy Koncern Węglowy z grupy Tauron, to oznaczałoby, że Kompania Węglowa i Katowicki Holding Węglowy notowałyby stratę. KHW zaprzecza.