Podczas spotkania szefów Gazpromu i SOCAR (Państwowego Koncernu Naftowego Azerbejdżanu), zapadła decyzja o zwiększeniu zakupów azerskiego gazu przez Gazprom od 2012r. W 2010 r Rosjanie kupili 2 mld m3 i taką samą objętość kupią w tym roku. Ile kupią za rok, zostanie uzgodnione podczas specjalnego spotkania.

Gazprom kupuje azerski gaz po cenie rynkowej. - Współpraca gazowa Azerbejdżanu i Rosji to najbardziej opłacalny wariant dla obu krajów. Gazprom nie widzi przeszkód by zapewnić możliwość importu azerskiego gazu w jeszcze większej ilości niż obecnie; w dowolnym uzgodnionym terminie. Dlatego uzgodniliśmy zwiększenie zakupów - stwierdził Aleksiej Miller w komunikacie koncernu.

Decyzja wydaje się być polityczna, o czym świadczą symboliczne dotąd wielkości zakupowanego przez Rosjan w Baku gazu. Wobec spadającego popytu w Europie, Gazprom ma nadmiar własnego paliwa. Zwiększenie zakupów w Azerbejdżanie, po cenie wyższej, aniżeli Rosjanie sprzedają swój gaz, służy raczej utrzymaniu rosyjskich wpływów na rynku i odebranie części ewentualnych zakupów gazociągowi Nabucco.

13 stycznia w Brukseli prezydent Azerbejdżanu i szef Komisji Europejskiej podpisali Porozumienie w sprawie dostaw azerskiego gazu do Europy. Azerbejdżan na być głównym dostawcą gazu dla Nabucco (obok Turkmenii i Iraku).

Dlatego Baku zakłada wzrost produkcji gazu w najbliższych latach. W tym roku produkcja wynosi 30 mld m3 a w 2018 r ma sięgnąć 80 mld m3.