W 2010 r. pociągi spóźniły się w sumie prawie o 140 tys. 100 godzin

W 2010 r. co czwarty pociąg nie przyjechał na czas, w sumie w zeszłym roku pociągi były opóźnione o prawie 140 tys. 100 godzin - wyliczył Urząd Transportu Kolejowego

Aktualizacja: 25.04.2011 19:36 Publikacja: 25.04.2011 19:11

W 2010 r. pociągi spóźniły się w sumie prawie o 140 tys. 100 godzin

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

PAP

Jak wynika z danych za ubiegły rok, opublikowanych przez UTK, w 2010 r. przewoźnicy uruchomili 1,468 mln pociągów, z czego 1,308 mln kursowało na trasach regionalnych, a 112,6 tys. na międzywojewódzkich i 47,5 tys. na międzynarodowych.

Opóźnionych było 370 tys. 894 pociągów, czyli ok. 25 proc. wszystkich. Nie więcej niż o godzinę spóźniło się - 355 tys. 391, a 11 474 między jedną a dwoma godzinami, natomiast 4029 przyjechało do celu dwie godziny po czasie. "Łączny czas opóźnień pociągów wyniósł 140,1 tysiąca godzin, co w przeliczeniu na jeden pociąg stanowiło 22,6 minuty" - wyliczył UTK.

Jak wynika z danych UTK, polskie pociągi są nie tylko niepunktualne, ale także przestarzałe. Średni wiek lokomotyw należących do największych polskich przewoźników pasażerskich, czyli Przewozów Regionalnych i PKP Intercity przekroczył 26 lat. Wagony są jeszcze starsze - ich średni wiek to 29,8 lat.

W 2010 r. z usług kolei skorzystało w Polsce 261,7 mln pasażerów, czyli o 22,3 mln (7,9 proc.) mniej niż w roku poprzednim. Pasażerowie najczęściej wybierali pociągi regionalne - 205,9 mln osób, co stanowi 78,8 proc. ogółu. Z połączeń międzynarodowych skorzystało ledwie 2,25 mln ludzi, czyli niespełna 1 proc. wszystkich pasażerów.

Pod względem liczby przewiezionych osób największy udział w rynku miały spółki samorządowe - 70,5 proc., z czego Przewozy Regionalne: 43,5 proc., a Koleje Mazowieckie 20,4 proc. Trzecią lokatę zajęło PKP Intercity z 14,3 proc. udziałem w rynku.

Inaczej wyglądają statystyki pracy przewozowej. Wyraża się ją w "pasażerokilometrach" - jeden pasażerokilometr to przewóz jednego pasażera na odległość jednego kilometra. Tu liderem jest PKP Intercity z udziałem 43,7 proc. w rynku. Przewozy Regionalne mają 38,3 proc., a Koleje Mazowieckie - 10,5 proc.

Jak wynika z danych za ubiegły rok, opublikowanych przez UTK, w 2010 r. przewoźnicy uruchomili 1,468 mln pociągów, z czego 1,308 mln kursowało na trasach regionalnych, a 112,6 tys. na międzywojewódzkich i 47,5 tys. na międzynarodowych.

Opóźnionych było 370 tys. 894 pociągów, czyli ok. 25 proc. wszystkich. Nie więcej niż o godzinę spóźniło się - 355 tys. 391, a 11 474 między jedną a dwoma godzinami, natomiast 4029 przyjechało do celu dwie godziny po czasie. "Łączny czas opóźnień pociągów wyniósł 140,1 tysiąca godzin, co w przeliczeniu na jeden pociąg stanowiło 22,6 minuty" - wyliczył UTK.

Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Polski rynek akcji – optymistyczne prognozy na 2025 rok
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Eksport polskiego uzbrojenia ma być prostszy
Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe