Rynek Internetu urośnie także dzięki klientom biznesowym

W I kwartale przybyło 100 tys. abonentów stacjonarnego Internetu – szacuje Telekomunikacja Polska. Na koniec marca było ich w Polsce ponad 6,6 mln

Publikacja: 16.05.2011 03:48

To oznacza, że dostęp do sieci tego typu miało 44,2 proc. gospodarstw domowych, 2,1 pkt proc. więcej niż w marcu 2010 roku. Gros tej liczby – blisko 2,3 mln abonentów – to klienci grupy TP.

Jednak to nie TP SA, największy w kraju stacjonarny operator, przyłączyła ich w I kwartale br. najwięcej. Prym wiódł komórkowy Orange, który zdobył 17 tys. użytkowników usług świadczonych w dwóch technologiach: CDMA (to technologia stacjonarna, choć radiowa) oraz BSA (kupując łącza od TP i świadcząc usługi pod własną marką).

Niedaleko za Orange uplasowały się Netia i sieć kablowa UPC Polska, które zdobyły po 14 tys. abonentów każda. W sumie na te trzy firmy przypadło 45 proc. wzrostu rynku z I kwartału.

Jeden z konkurentów UPC, Multimedia Polska, pozyskał w tym samym czasie 7,8 tys. abonentów Internetu.

Zarówno prezes Netii Mirosław Godlewski, jak i szef Multimediów komentowali przy tym, że pierwszy kwartał jest zwyczajowo słabszym okresem dla operatorów i kolejne będą pod względem sprzedaży usług lepsze. – Za wcześnie jest, aby stwierdzić, że rynek wyczerpał potencjał – mówił Godlewski.

44,2 proc. gospodarstw domowych w Polsce ma dostęp do stacjonarnej sieci

W piątek obietnicę, że kolejne kwartały będą lepsze pod względem sprzedaży usług, złożył też zarząd Dialogu, stacjonarnego operatora należącego do KGHM. W I kw. przyłączył on 1 tys. abonentów i po dłuższej przerwie po raz pierwszy zwiększył bazę użytkowników usługi (do 157 tys.). Przychody Dialogu z usługi internetowej wyniosły w kwartale 24 mln zł, tyle samo, ile rok wcześniej.

Dialog liczy, że efekt w postaci wzrostu liczby użytkowników usług transmisji danych, w tym ultraszybkiego Internetu, widoczny będzie m.in. w segmencie biznesowym, na który ostatnio mocno stawia. Buduje sieci światłowodowe w nowych dla siebie miastach, takich jak Warszawa, Poznań, a od czerwca także Gdańsk. W I kwartale br. łączne inwestycje spółki w rozbudowę własnej sieci wyniosły 10 mln zł.

Według szefa Dialogu Arkadiusza Miszuka klienci biznesowi (jest ich 5 tys.) odpowiadają obecnie za około 30 proc. przychodów firmy.

 

To oznacza, że dostęp do sieci tego typu miało 44,2 proc. gospodarstw domowych, 2,1 pkt proc. więcej niż w marcu 2010 roku. Gros tej liczby – blisko 2,3 mln abonentów – to klienci grupy TP.

Jednak to nie TP SA, największy w kraju stacjonarny operator, przyłączyła ich w I kwartale br. najwięcej. Prym wiódł komórkowy Orange, który zdobył 17 tys. użytkowników usług świadczonych w dwóch technologiach: CDMA (to technologia stacjonarna, choć radiowa) oraz BSA (kupując łącza od TP i świadcząc usługi pod własną marką).

Biznes
Donald Trump rozważa sprzedaż czerwonej Tesli – symbolu poparcia dla Elona Muska
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Biznes
Oligarchowie - Unia Europejska: 0-5. Nie będzie zdejmowania sankcji
Biznes
Gigantyczne przejęcie w telekomunikacji. Hurtownik światłowodowy na zakupach
Biznes
Trump rozmawia z Xi, nowa pomoc dla Ukrainy i rekordowe inwestycje w energię
Biznes
Czy należy zakazać reklamy alkoholu? Eksperci są zgodni