Producent insuliny zakończył pierwsze półrocze stratą netto 36,3 mln zł, podczas gdy w roku ubiegłym wypracował 21,4 mln zł zysku. Obroty podskoczyły o 9 proc., do 136 mln zł. Zarząd Biotonu przekonuje, że spółka poprawi wyniki od 2012 r. Wpłynie na to redukcja kosztów, rosnąca sprzedaż insuliny w Chinach i w Rosji w ramach umów z koncernami farmaceutycznymi, wzrost sprzedaży produktów dla diabetyków w Polsce oraz konsolidacja spółki Biolek produkującej preparaty dla zwierząt.
Przejęcie 50,1 proc. Bioleku może kosztować spółkę od 60 do 178 mln zł (jeśli wypłaci maksymalną premię). Akwizycję Bioton sfinansuje własnymi akcjami. Analitycy ostrożnie podchodzą do transakcji.
– Spółka planuje dużą emisję akcji. Za akwizycję zapłacą więc sami akcjonariusze, bo wpłynie to na rozwodnienie zysku przypadającego na akcję. Jeśli jednak Biolek zacznie przynosić zyski, to stanie się dla Biotonu dobrym źródłem finansowania nowych projektów, którego producent insuliny nie uzyskałby zapewne w takiej skali w bankach – zauważa Tomasz Jachowicz, analityk BM DnB Nord.
Kiedy akcjonariuszom może się zwrócić ta transakcja? – Jeśli Bioton wyda na ten cel maksymalną kwotę, czyli 178 mln zł, to będzie to raczej odległa perspektywa – dodaje Jachowicz.