W zeszłym roku Porsche sprzedało 97 tys. samochodów. Obecny rok producent chce zamknąć z wynikiem 120 tys. sprzedanych aut – wynika z nieoficjalnych informacji do których dotarł Bloomberg. Plany na przyszły rok są jeszcze bardziej optymistyczne – Porsche zamierza sprzedać 14o tys. samochodów.

- Patrząc na obecne warunki ekonomiczne, cel wydaje się bardzo ambitny ale możliwy do zrealizowania. Proszę ma się bardzo dobrze na kluczowych rynkach. – komentuje Daniel Schwarz, analityk Comerzbank.

Wczoraj Porche opublikowało wrześniowe wyniki sprzedaży, która okazała się wyższa o 38 proc od analogicznego okresu w zeszłym roku. Tylko we wrześniu Porsche sprzedało ponad 10,5 tys. samochodów. Porównując sprzedaż w ciągu dziewięciu miesięcy od początku roku z tym samym okresem rok wcześniej, jej poziom jest wyższy o 31 proc.

Firma chce zwiększyć produkcję swojego najlepiej sprzedajnego się modelu Cayenne o 10-20 proc. Pomóc w tym ma rozbudowa linii produkcyjnej w Lipsku gdzie Porche montuje swoje Cayenne. Obecnie moce produkcyjne pozwalają na produkowanie około 220 samochodów tego modelu dziennie.

Długofalowy plan Porsche zakłada podwojenie aktualnej sprzedaży i osiągnięcie do roku 2018 wyniku na poziomie co najmniej 200 tys. sprzedawanych samochodów rocznie.