Komisja do spraw Ochrony Powierzchni - organ doradczy prezesa Wyższego Urzędu Górniczego - wydała opinię o warunkach profilaktyki górniczej i budowlanej, które muszą być spełnione przez kopalnię „Bobrek-Centrum" przy prowadzeniu działalności wydobywczej w 2012 r.
- Chodzi o minimalizację ewentualnego oddziaływania na powierzchnię - podkreśla Jolanta Talarczyk, rzecznik WUG. Zdaniem komisji eksploatacja po roku 2012 r. będzie możliwa tylko po analizie obserwacji geodezyjnych.
Pod Bytomiem jest 12 mln ton węgla. 26 września gmina Bytom podpisała ugodę w Kompanią Węglową, właścicielem kopalni "Centrum-Bobrek", której eksploatacja zniszczyła bloki w Karbiu: Kompania przekazała 25 mln zł za szkody, które wyrządziła kopalnia Centrum-Bobrek. Na mocy porozumienia Bytom zrzekł się wszelkich dodatkowych roszczeń. Z Karbia ewakuowano w sumie 464 osoby. Kompania nie zamierza jednak rezygnować z dalszej eksploatacji złoża.
Kopalnia należąca do Kompanii Węglowej prowadziła eksploatację według planu ruch przygotowanego na podstawie nierzetelnej oceny stanu budynków w rejonie wydobycia. Jak orzekli eksperci miało to wpływ na uszkodzenia kilkunastu obiektów w bytomskiej dzielnic Karb.
Żeby prowadzić wydobycie w 2012 r. kopalnia potrzebuje nowy plan ruchu (dotychczasowy traci ważność z dniem 31 grudnia br.). Kierownictwo zakładu górniczego przygotowało program eksploatacji na lata 2012-2014 i przedłożyło je dyrektorowi Okręgowego Urzędu Górniczego w Gliwicach, a on skierował program pod ocenę eksperckiej komisji działającej przy WUG.