Wyrok nie jest prawomocny i jak zapowiada Zbigniew Baranowski, rzecznik Poczty Polskiej, po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem postanowienia sądu spółka podejmie działania mające na celu ochronę jej ekonomicznych i prawnych interesów.
Poczta zwróciła się do sądu o zasądzenie odszkodowania po tym, gdy Urząd Komunikacji Elektronicznej stwierdził, że InPost będący spółką z grupy Integer. pl narusza przepisy prawa pocztowego, i nakazał zapłatę 500 tys. zł odszkodowania. We wrześniu ubiegłego roku decyzję, od której odwołał się InPost, podtrzymał Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Zgodnie z prawem prywatna konkurencja Poczty Polskiej może dostarczać przesyłki o masie do 50 gr tylko za cenę 2,5 razy wyższą niż obowiązująca na poczcie opłata najniższego przedziału wagowego najszybszej kategorii, określonej w cenniku powszechnych usług pocztowych.
Liberalizacja rynku w tym zakresie, czyli zniesienie tych przepisów, ma nastąpić z początkiem 2013 r. Obecnie InPost omija te regulacje, obciążając listy metalowymi blaszkami.
Rafał Brzoska, prezes InPostu, zapewnia, że spółki należące do grupy działają zgodnie z obowiązującą w Polsce ustawą – Prawo pocztowe i jej wykładnią. InPost oraz Integer.pl w pełni akceptują wyrok Sądu Okręgowego w Krakowie.