W środę, 1 sierpnia, minął termin konsultacji społecznych projektu rozporządzenia ministra finansów w sprawie zwolnień z obowiązku prowadzenia ewidencji przy zastosowaniu kas rejestrujących z 18 lipca 2012 r. Jego wejście w życie spowoduje obniżenie z 40 do 20 tys. zł limitu obrotów, których przekroczenie oznacza konieczność prowadzenia ewidencji sprzedaży przy zastosowaniu kas rejestrujących. BCC ocenia projekt negatywnie.

Organizacja zwraca uwagę, że wprowadzenie w życie propozycji resortu finansów znacznie rozszerzy liczbę podatników, których to ewidencjonowanie obejmie. Biorąc pod uwagę, że limit dotyczy obrotu, a nie wyniku finansowego, jest to kwota bardzo niska (średnio miesięcznie ok. 1667 zł). Ponadto limit będzie liczony nie w odniesieniu do całego roku, a proporcjonalnie do okresu prowadzonej działalności, co  z reguły dodatkowo obniży ten limit.

Wprowadzenie nowych zasad oznacza, że w praktyce obowiązkami posiadania kas fiskalnych zostaną objęte jednoosobowe mikrofirmy, w szczególności cały bardzo drobny handel. Resort finansów uzasadnia obniżenie limitu wnioskami organów kontroli skarbowej dotyczącymi nadużyć podatkowych w związku z ukrywaniem przez podatników rzeczywistych obrotów z działalności. Tymczasem MF nie przewiduje – po wejściu w życie rozporządzenia – zwiększenia nakładów na kontrole skarbowe. Będzie to więc martwe prawo, trudne do wyegzekwowania, albo stosowane w ramach specjalnych akcji (np. w wakacyjnych kontrolach w nadmorskich kurortach).

Rozporządzenie równocześnie pozwala na wyłączenie spod nowych rygorów niektórych usług (np. usług świadczonych 20 osobom fizycznym lub mniej i związanych z wystawieniem do 50 faktur rocznie).