Operator od dłuższego czasu nie prezentował tego typu informacji. Te najnowsze oznaczają, że tak jak zapowiadał prezes Piotr Zygo, półrocze minęło jego firmie lepiej niż głównej konkurencji.
Zarówno do kin Cinema City, jak i Heliosa (grupa Agory), w I półroczu br. poszło mniej osób niż w analogicznym okresie 2011 r. Według danych przedstawionych przez giełdowe spółki, frekwencja w polskich Cinema City International obniżyła się o 17 proc. do 6,2 mln widzów, a w przypadku Heliosa o 18 proc. do 3,3 mln.
Nie notowane na GPW Multikino podało natomiast, że w samym II kwartale br. trudnym dla branży ze względu na konkurencję ze strony Euro 2012 , jego obiekty w Polsce zanotowały spadek frekwencji o 7 proc.. To oznacza, że lepiej poradziło sobie niż konkurencja: w sumie do kin w Polsce poszło w tym czasie o 18 proc. widzów mniej niż w II kw. 2011 r.
Gorsze wyniki konkurencji i lepsze własne sprawiły, że Multikino zwiększyło udziały w rynku. Szacuje, że powiększyło je z 23,7 proc. w II kw. 2011 r. do 27 proc. w analogicznym okresie roku bieżącego. Od największego gracza: Cinema City dzieli grupę 11,1 pkt. proc., a nie – jak rok temu 15,6 proc.
Dane przedstawione przez Multikino potwierdzają przy tym nasze szacunki: małym kinom w Polsce dzieje się w ostatnio coraz lepiej. Według operatora, w kinach jednosalowych frekwencja nie spadła i stanowiła 13,5 proc. widowni kin w Polsce.
