Nowi wiceprezesi Kompanii Węglowej mówią o planach

Pierwszy ma zajmować się sprzedażą i marketingiem, drugi finansami. Pierwszy od lat związany był z PKN Orlen, drugi dotychczas był wiceszefem Węglokoksu, a wcześniej m.in. Tauronu. W listopadzie rada nadzorcza rozstrzygnęła konkurs na stanowiska wiceprezesów Kompanii Węglowej. Kotlarek zastąpi Zbigniewa Paprotnego, a Oleksy Ewę Malek-Piotrowską. Dotychczasowi wiceprezesi zostali odwołani przez radę w październiku bez podawania przyczyn. Przypomnijmy, że „Rz" jako pierwsza już w sierpniu zapowiadała te zmiany kadrowe u węglowego giganta. Wojciech Kotlarek i Bogusław Oleksy mówią „Rz" o swoich planach w Kompanii.

„Rz": Co należy zmienić w Kompanii Węglowej?

Bogusław Oleksy:

Obecny biznes wymaga nieustannych zmian. Jest to immanentna cecha. Zarząd pracujący dotychczas wiele zmienił, ale przed nim dalsze procesy. Niestety wprowadzanie zmian wymaga czasu i konsekwencji.

Wojciech Kotlarek:

Może nie zmienić, ale ciągle pracować nad dalszą poprawą relacji z klientami, pracować bardzo intensywnie nad zmianą wizerunku węgla oraz nad zmianą wizerunku Kompanii w kraju. O wielu inicjatywach prowadzonych przez Kompanię nikt nie wie, trzeba to nagłośniać. Tak często jak to będzie możliwe.

„Rz": Jak sprzedać zalegające na zwałach ok. 5 mln ton niesprzedanego węgla?

Bgusław Oleksy:

Jak najszybciej! Bo zamrożony kapitał jest potrzebny do prowadzenia bieżącej działalności operacyjnej. Nie będzie to oczywiście łatwe przy obecnym rynku węgla w Polsce i na świecie.Trzeba wykorzystać wszystkie możliwe kanały sprzedaży aby to zrealizować.

Wojciech Kotlarek:

Odpowiedzi udzielę po poznaniu aktualnych umów zarówno z klientami strategicznymi jak i Autoryzowanymi Dystrybutorami. Proszę pamiętać, że współpraca z nimi to była poważna część mojej pracy w PKN Orlen, przez wiele lat często dostosowywaliśmy kształt umów z klientami w zależności od bieżącej sytuacji rynkowej. Wątpię, czy na rynku znajdzie się więcej niż kilku ludzi poruszających się równie sprawnie jak ja po obszarze sprzedaży hurtowej. Ja byłem odpowiedzialny za część powstającego rynku hurtowego PKN Orlen na początku XXI wieku, jako jeden z dyrektorów regionalnych sprzedaży hurtowej i byłem odpowiedzialny za restrukturyzację regionów w sytuacji zwiększonych możliwości docierania do klientów z wykorzystaniem najnowocześniejszych rozwiązań teleinformatycznych, jako członek zarządu PKN Orlen. Wyniki mówią same za siebie.

„Rz": Czy jest szansa na debiut giełdowy Kompanii w 2014 r.?

Wojciech Kotlarek:

Jak najbardziej.

Bogusław Oleksy:

IPO jest możliwe w 2014 roku pod trzema warunkami: praca, praca i praca. Wytężona. Wiele jest do zrobienia w ramach przygotowań, zwłaszcza w obszarze finansów i corporate governance. Do tego dochodzi restrukturyzacja procesów i działalności.

To czy w takim razoe budowa elektrowni na Śląsku i kopalni na Lubelszyźnie to realne plany, do udźwignięcia przez spółkę?