Reklama
Rozwiń
Reklama

Kasyna innaczej rozliczą podatki

Popłoch wśród przedstawicieli kasyn wywołała propozycja nowego sposobu obliczania podatków od ich działalności.

Publikacja: 25.01.2013 01:37

Kasyna innaczej rozliczą podatki

Foto: Bloomberg

Kasyna płacą 50-proc. podatek od przychodów. Jest on obliczany łącznie od wszystkich gier: cylindrycznych (np. ruletki), gry w karty (Black Jack) oraz gry na automatach. Ministerstwo Finansów przedstawiło jednak projekt rozporządzenia, w którym dokonuje zmiany wzorów deklaracji podatkowych dla podatku od gier. Zgodnie z nowymi zasadami, przychody z poszczególnych gier należy traktować osobno.

– Ta z pozoru niewielka zmiana w istocie rzeczy zmienia sposób obliczania podatku od gier, w konsekwencji prowadząc do jego podwyższenia – twierdzi Andrzej Maj, dyrektor kasyna w warszawskim hotelu Marriott.

Jak twierdzi, taka zmiana uniemożliwia bowiem uwzględnianie w wyniku kasyna straty, jaką poniosło z tytułu jednej z gier, np. gry na automatach, kiedy padła duża wygrana klienta.

– Zgodnie z nowymi zasadami, gdy podstawa opodatkowania danego rodzaju gry jest liczbą ujemną, bo kasyno poniosło na niej stratę, w deklaracji należy wpisać liczbę zero i trzeba będzie zapłacić 50-procentowy podatek. Oznacza to, że zapłacimy nawet jak kasyno przegra – mówi Maj.

Resort finansów przekonuje, że nie planuje zmian wysokości podatku od gier. Sylwia Stelmachowska z MF informuje, że 22 stycznia upłynął termin konsultacji międzyresortowych i społecznych, a resort dopiero analizuje zgłoszone uwagi i ostateczny tekst projektu nie został wypracowany.

Reklama
Reklama

– Stawki podatku od gier określone są w ustawie o grach hazardowych. Proponowane zmiany w projekcie rozporządzenia nie dotyczą zmian wysokości podatku od gier – przekonuje Stelmachowska.

Andrzej Maj uważa, że stanie się inaczej. – W jednym z punktów oceny skutków tej regulacji napisano wprost, że przewiduje się nieznaczne zwiększenie dochodów budżetu państwa z tytułu podatku płaconego przez kasyna gry – zauważa Andrzej Maj i dodaje, że rozporządzenie ma zacząć obowiązywać już 1 lutego bieżącego roku więc tempo jest imponujące. Zwraca też uwagę, że taki sposób podnoszenia danin jest niezgodny z ustawą zasadniczą.

– Artykuł 217 konstytucji mówi że nakładanie podatków, innych danin publicznych, określanie podmiotów, przedmiotów opodatkowania i stawek podatkowych, a także zasad przyznawania ulg i umorzeń oraz kategorii podmiotów zwolnionych od podatków następuje w drodze ustawy – podkreśla Andrzej Maj.

Biznes
„Buy European”, czyli… jak nie dać Amerykanom zarobić na rosyjskiej wojnie
Biznes
Geopolityka, gospodarka, technologie - prognozy Rzeczpospolitej na 2026
Biznes
Agnieszka Gajewska nową prezeską PwC w Europie Środkowo-Wschodniej
Biznes
Chińskie auta „widzą i słyszą” wszystko. A Europa jest ślepa
Biznes
Chińskie auta jak szpiedzy, blokada Wenezueli i nowe sankcje USA na Rosję
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama