Michael Kors to kolejna marka luksusowa, która pokazuje doskonałe wyniki. Po tym jak grupa LVMH zwiększyła w 2012 r. obroty o 19 proc. jednak amerykańska spółka wypadła znacznie lepiej. Sprzedaż ubrań i akcesoriów Michael Kors wzrosła w czwartym kwartale 70 proc. do 636,8 mln dol., a zysk netto 306 proc. do 130 mln dol. Dane są znacznie lepsze od prognoz analityków, dlatego po ogłoszeniu raportu akcje firmy skoczyły o 11 proc.

Tylko w Ameryce Północnej obroty w tych samych sklepach (bez uwzględnienia nowych butików) wzrosły 41 proc., z kolei w Europie o 58 proc. Z kolei jeśli chodzi o sprzedaż zegarków jest ona o 58 proc. wyższa niż przed rokiem. – Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyników, zwłaszcza w sezonie świątecznym – wyjaśnia w komunikacie prezes John Idol.

Dlatego firma w 2013 r. podwyższa prognozy i spodziewa się obrotów na poziomie 2,1 mld dol. – analitycy oczekiwali 2 mld dol. W bieżącym kwartale obroty maja wynieść 515-525 mln dol.