zbigniew lentowicz
Powiązany z potężnym General Electric testowy ośrodek w Zielonce będzie wykorzystywał umiejętności polskich specjalistów. Laboratorium warte 200 mln zł skupi się na badaniu i doskonaleniu kluczowych elementów samolotowych napędów, odpowiadających m.in. za poziom zużycia paliwa i hałasu.
Testowy ośrodek dla spółki PoloniAero zaprojektowała włoska korporacja Avio Aero – tworząca obecnie centrum lotniczych technologii amerykańskiego GE. Specjalistów dla unikalnego w światowej skali centrum badawczego mają dostarczyć Wojskowa Akademia Techniczna i Politechnika Warszawska (PoloniAero ma też zlecać prace uczelnianym instytutom). W przedsięwzięciu uczestniczą również Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 4, odpowiadające w armii za utrzymywanie w sprawności silników samolotów bojowych.
Laboratorium Aerodynamiki Przepływów Turbinowych, którego budowa właśnie startuje w podwarszawskiej Zielonce, już w przyszłym roku rozpocznie testowanie demonstratorów technologii i prototypów turbin niskiego ciśnienia, stosowanych w silnikach lotniczych nowej generacji. Oprócz GE zainteresowanie specjalistycznymi usługami potwierdzili także inni potentaci w produkcji samolotowych i śmigłowcowych napędów: Pratt & Whitney, Rolls Royce i Snecma.
Paweł Poncyljusz z Avio Polska, odpowiadający teraz za inwestycję wartą 188,8 mln zł (160,4 mln zł z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego i 28,3 mln zł z budżetu państwa) potwierdza, że za rok branży lotniczej przybędzie jeden z największych na świecie ośrodków badawczych, innowacyjnych technologii.