Jak podaje AFP chodzi o dyrektora generalnego francuskiego oddziału IKEA Stefana Vanoverbeke i dyrektora finansowego Dariusza Rychtera. Jak podała telewizja Europa1, przed zatrzymaniem w kwaterze IKEA we Francji doszło do rewizji.
Śledztwo w wyniku, którego doszło do aresztowań zostało wszczęte na początku ubiegłego roku. Według prowadzących dochodzenie kierownictwo francuskiej IKEA śledziło swoich pracowników oraz klientów, wykorzystując bezprawny dostęp do bazy danych policji.
Zarzuty w sprawie dostało też kilku innych pracowników IKEA oraz czterech francuskich policjantów. Sprawa jest rozwojowa.
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku miał miejsce skandal w IKEA w Rosji, gdy okazało się, że wysocy menadżerowie koncernu (Szwed i Turek) wymuszali łapówki na przedsiębiorcach chcących współpracować z koncernem. Od początku zaprzeczał temu twórca koncernu Ingvar Kamprad, twierdząc, że koncern nie daje i nie bierze łapówek. Ostatecznie, wobec niezbitych dowodów, potępił takie praktyki.