Coraz więcej gospodarstw ekologicznych w Polsce i w UE

W Unii Europejskiej przybywa gospodarstw ekologicznych. W 2012 pod produkcję ekologiczną było przeznaczone 10,6 mln ha, czyli 0,6 mln ha więcej niż w 2010 r. Stanowi to 2,2 proc. areału gruntów rolnych. W Polsce uprawy ekologiczne zajmują 650 tys. ha.

Publikacja: 20.11.2013 07:41

PAP

Według danych na koniec grudnia 2012 r., w Polsce było 25,9 tys. gospodarstw ekologicznych gospodarujących na ponad 650 tys. ha. W stosunku do 2011 r. powierzchnia i liczba gospodarstw zwiększyła się o 10 proc. - wynika z danych ministerstwa rolnictwa.

Najwięcej takich gospodarstw było w województwach: warmińsko-mazurskim (3,7 tys.), zachodniopomorskim (3,5 tys.) i podlaskim (2,9 tys.). Ze względu na liczbę przetwórni dominuje natomiast województwo mazowieckie (59), wielkopolskie (42) oraz lubelskie (36). Największa powierzchnia użytkowana ekologicznie w 2012 roku znajdowała się w województwie zachodniopomorskim (135, 3 tys. ha), warmińsko-mazurskim (112,9 tys. ha) oraz podlaskim (55,8 tys. ha).

W okresie lat 2003-2012 powierzchnia użytków ekologicznych wzrosła 11-krotnie i stanowi obecnie ok. 3,4 proc. całej powierzchni użytkowanej rolniczo w Polsce. Średnia powierzchnia gospodarstw ekologicznych przekracza 26 ha, przy średniej krajowej ok. 10 ha dla gospodarstw tradycyjnych.

W Unii od 2001 do 2012 r. nastąpiło podwojenie obszaru upraw ekologicznych. W 2012 roku w pod produkcję ekologiczną było przeznaczone 10,6 mln ha. Zajmowało się nią 290 tys. gospodarstw, co oznacza, że liczba gospodarstw ekologicznych w tym czasie wzrosła o 70 proc. W Europie znajduje się 29 proc. globalnego areału przeznaczonego pod uprawy ekologiczne. W 2012 roku areał ekologiczny w Unii powiększył się o 0,6 mln ha wobec roku 2010. - informuje Fundacja Programów Pomocy dla Rolnictwa (FAMMU/FAPA).

Państwa o największym obszarze eko upraw to: Hiszpania (1,6 mln ha), Włochy (1,1 mln ha), Niemcy (1 mln ha). W Europie w siedmiu państw obszar zagospodarowany ekologicznie stanowi powyżej 10 proc. areału gleb, Jest to: Lichtenstein (29,3 proc.), Austria (19,7 proc.), Szwecja (15,2 proc.), Estonia (14,8 proc.), Szwajcaria (11,7 proc.), Czechy (10,7 proc.), Łotwa (10,4 proc.).

W ostatnich dziesięciu latach najbardziej wzrosła powierzchnia upraw ekologicznych w Czechach, Estonii, na Łotwie, w Słowenii i Słowacji. Wśród nowych państw UE Polska oraz Czechy mają największy obszar gospodarstw ekologicznych.

Sprzedaż produktów ekologicznych osiągnęła w 2011 roku wartość 21,5 mld euro i wzrosła o 9 proc. wobec 2010 roku. Największym rynkiem dla tych produktów były Niemcy z obrotami o wartości 6,6 mld euro, Francja - 3,8 mld euro, Wielka Brytania - 1,9 mld euro. W Europie najwięcej produktów ekologicznych zjadano w Szwajcarii wydając na ten cel 177 euro na osobę, w Danii było to 162 euro na osobę, a w Luksemburgu - 134 euro na osobę.

Według szacunków ekspertów, rynek żywności ekologicznej w Polsce jest wart ok. 600 mln zł.

Według danych na koniec grudnia 2012 r., w Polsce było 25,9 tys. gospodarstw ekologicznych gospodarujących na ponad 650 tys. ha. W stosunku do 2011 r. powierzchnia i liczba gospodarstw zwiększyła się o 10 proc. - wynika z danych ministerstwa rolnictwa.

Najwięcej takich gospodarstw było w województwach: warmińsko-mazurskim (3,7 tys.), zachodniopomorskim (3,5 tys.) i podlaskim (2,9 tys.). Ze względu na liczbę przetwórni dominuje natomiast województwo mazowieckie (59), wielkopolskie (42) oraz lubelskie (36). Największa powierzchnia użytkowana ekologicznie w 2012 roku znajdowała się w województwie zachodniopomorskim (135, 3 tys. ha), warmińsko-mazurskim (112,9 tys. ha) oraz podlaskim (55,8 tys. ha).

Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Specjaliści IT znów w cenie – rynek pracy ożywia się
Biznes
Ministerstwo rozwoju nie chce już rozmawiać o Intelu
Biznes
Prezydencja w UE: Polska ma pomysł na energię
Biznes
Muzeum Gazowni Warszawskiej – Wyjątkowe Miejsce na Twoje Wydarzenie Biznesowe
Materiał Promocyjny
Świąteczne prezenty, które doceniają pracowników – i które pracownicy docenią
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Chińska konkurencja dla Tesli – BYD depcze po piętach