Reklama

Sieć Macy's zwolni 2,5 tysiąca pracowników

Amerykańska sieć domów towarowych Macy's zdecydowała się na cięcia wydatków, pomimo dobrych wyników sprzedaży w sezonie świątecznym. Pierwszą reakcją inwestorów był wzrost wartości spółki.

Publikacja: 09.01.2014 17:14

Macy's przeprowadzi gruntowną reorganizację, w wyniku której pracę straci 2,5 tysiąca ludzi – poinformował dyrektor generalny sieci Terry J. Lundgren. Przypomniał, że spółce udało się w ciągu minionych czterech lat znacznie poprawić wyniki sprzedaży oraz rentowność.

- Znaleźliśmy kilka pól, na których można jeszcze bardziej poprawić naszą efektywność, bez uszczerbku dla jakości usług oferowanych naszym klientom – poinformował Lundgren.

Decyzję o cięciach podjęto mimo dobrych wyników sprzedaży w sezonie świątecznym. Obroty w sklepach należących do sieci przynajmniej od roku oraz na dwóch portalach macys.com oraz bloomingdales.com wzrosły w listopadzie i grudniu 2013 roku o 3,6 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2012 roku.

Zwolnienia będą związane z wewnętrzną restrukturyzacją firmy. Macy's połączy ze sobą dwa dystrykty – Pólnocny i Środkowo-Zachodni, co przyniesie oszczędności w wydatkach administracyjnych. Zamkniętych zostanie także pięć sklepów, ale ogólna liczba placówek nie zmniejszy się, bo sieć ma w planach otwarcie ośmiu domów towarowych w innych regionach USA.  W sumie zmiany mają przynieść spółce oszczędności w wysokości 100 milionów dolarów rocznie.

Ostatni raz Macy's przeprowadził gruntowną reorganizację w 2009 roku – w samym środku wielkiej recesji. Pracę straciło wówczas 7 tysięcy osób. W odróżnieniu od sytuacji sprzed pięciu lat, spora część odchodzących pracowników będzie mogła teraz liczyć na odprawy. Spółka zapowiedziała też zwiększenie zatrudnienia w innych bardziej rentownych działach oraz utrzymanie liczby pracowników na poziomie 175 tysięcy osób.

Reklama
Reklama

Macy's podtrzymał także prognozę wyników finansowych w całym 2013 roku. W reakcji na ogłoszony w środę późnym wieczorem komunikat akcje Macy's zaczęły rosnąć obrotach pozasesyjnych. Czwartkową sesję na Wall Street rozpoczęły na poziomie o 7 proc. wyższym w stosunku do środowego zamknięcia.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama