Zachodnie firmy samochodowe inwestowały dużo w ostatnich latach w Rosji, która miała prześcignąć Niemcy jako największy rynek europejski, ale sprzedaż samochodów osobowych i furgonetek malały wraz ze spowolnieniem gospodarki i będzie także słaba w tym roku.

Fiat i Mosavtozil, spółka j.v. Sbierbanku i władz Moskwy zawiązana do produkowania lekkich pojazdów dostawczych w zakładach samochodowych ZiL, podpisały w ubiegłym roku wstępne porozumienie o montowaniu Ducato, produkcja miała ruszyć w I kwartale 2014.

Jej uruchomienie odroczono jednak, bo stronom nie udało się uzgodnić ostatecznych warunków. W związku z tym anulowano  w ubiegłym tygodniu przetarg na dostawek sprzętu za 500 mln rubli (14 mln dolarów) niezbędnego do rozpoczęcia montażu - podały dwa odrębne źródła. Szef Mosavtozil, Igor Kułdan potwierdził fakt odwołania przetargu z powodu braku wiążącej prawnie umowy Fiata z jego spółką.

Sbierbank uruchomił wcześniej linię kredytową 16 mld rubli dla spółki j.v. i nadal popiera projekt produkcji furgonetek. Mosavtozil  zawarł  w ubiegłym roku wstępne porozumienia  o montażu  Ducato Fiata i Mastera Renaulta. Francuzi nadal zastanawiają się, nie podjęli jeszcze ostatecznej decyzji.