Reklama

Prywatny sprzęt jak służbowy

Firmy coraz chętniej sięgają po komputery i telefony pracowników. Ten trend ma się nasilać.

Publikacja: 31.03.2014 15:25

Polska będzie jednym z wiodących europejskich rynków pod względem wykorzystania należących do pracowników smartfonów, tabletów i laptopów w celach służbowych – prognozują eksperci. Z analizy firmy Kapsch wynika, że dziś już 37 proc. firm w naszym kraju stosuje taką politykę – zwaną BYOD (skrót od angielskiego sformułowania bring your own device) – a kolejnych 17 proc. sięgnie po nasz sprzęt w ciągu paru lat.

Ale zjawisko to popularne jest nie tylko w Polsce. Szacuje się, że już 42 proc. firm w Europie Środkowej postawiło na BYOD. Według prognoz do 2018 r. odsetek pracowników amerykańskich firm używających prywatnych urządzeń mobilnych wzrośnie do 70 proc.

– BYOD stanie się powszechne – zapowiada Radosław Lewandowski z firmy SEEV, dostarczającej internet dla biznesu.

Cięcie kosztów

Choć w rozwiązaniach tych przodują dziś USA i kraje skandynawskie, to lada moment dołączą do nich kolejne. Poza Polską popularność BYOD mocno rośnie też m.in. w Rumunii i na Węgrzech.

Analitycy wyjaśniają, że trend jest całkowicie naturalny i związany z boomem na technologię mobilną. Dziś 44 proc. pracowników ma bowiem własny tablet, a 75 proc. smartfon.

Reklama
Reklama

Według Radosława Lewandowskiego wykorzystanie tych urządzeń do pracy może być atrakcyjne dla pracowników i opłacalne dla przedsiębiorców. Pracownik zyskuje możliwość elastycznej pracy poza biurem, nie ograniczony konkretnymi godzinami. Często może też liczyć na większe wynagrodzenie ze względu na rezygnację ze sprzętu służbowego. A dla firm to szansa na cięcie wydatków.

– BYOD pozwala znacznie zaoszczędzić na inwestycjach w infrastrukturę informatyczną i zakupie sprzętu dla pracowników. Poza tym zezwolenie na użycie prywatnych urządzeń w celach służbowych zwiększa mobilność, wydajność i motywację do pracy. W badaniach firmy Intel potwierdziło to 49 proc. amerykańskich menedżerów IT – podkreśla Lewandowski. – Zdaniem zwolenników wdrożenie BYOD ma też duży wpływ na tworzenie atrakcyjnego wizerunku firmy jako innowacyjnego przedsiębiorstwa.

Potwierdzają to zresztą badania Samsunga, według których niemal połowa polskich firm odnotowuje wzrost wydajności pracy dzięki BYOD. Ale BYOD to dla biznesu nie tylko szansa, również poważne zagrożenia.

Problem z technologią

Główny kłopot to bezpieczeństwo danych firmy. To dlatego – jak wynika z raportu Oracle – BYOD jest najmniej popularny w sektorach finansowym, handlu detalicznym i administracji publicznej, czyli sektorach, w których priorytetowe jest bezpieczeństwo danych wrażliwych klientów.

Zdaniem Radosława Lewandowskiego strach przed możliwością wycieku firmowych danych jest podstawowym hamulcem tego trendu.

– Aż 57 proc. polskich dużych firm utraciło lub obawia się utraty danych wskutek używania przez pracowników prywatnego sprzętu. Kiedy pracownik wynosi z firmy urządzenie zawierające dane biznesowe, ich przepływ nie jest już chroniony przez zabezpieczenia sieci firmowej. To grozi możliwością wycieku danych lub uzyskania do nich dostępu przed osoby nieupoważnione – zaznacza ekspert SEEV.

Reklama
Reklama

Jak dodaje, w tym kontekście istotna jest więc ochrona urządzeń mobilnych, rozszerzenie polityki bezpieczeństwa na sieci bezprzewodowe i zintegrowanie ich z siecią firmową. – Stąd niezbędne są inwestycje w bezpieczeństwo informatyczne, edukacja pracowników i stworzenie polityki BYOD – podkreśla Lewandowski. Ale barier jest więcej.

Co z przepisami?

– Trzeba rozstrzygnąć kwestię, kto będzie abonentem usługi telekomunikacyjnej i właścicielem urządzenia oraz określić sferę prywatności. Firma nie może mieć pełnego dostępu do komórki pracownika, ale jednocześnie powinna posiadać prawo instalowania na niej oprogramowania  – wskazuje Jakub Kubalski z kancelarii prawnej Domański, Zakrzewski, Palinka.

– Ponadto istotna jest sprawa umów licencyjnych na oprogramowanie. Jeśli jest ono własnością firmy, to na prywatny komputer powinna być udzielona sublicencja. Z kolei jeśli program należy do pracownika, to wykorzystanie go do celów służbowych może naruszać zapisy licencji – wylicza Kubalski. Jego zdaniem problemów jest wiele, a ich rozwiązanie – trudne.

Prawdopodobnie dlatego, aż 89 proc. firm, które wdrożyły BYOD, umożliwia korzystanie z tej funkcjonalności jedynie wybranej grupie pracowników. A 12 proc. polskich przedsiębiorstw twierdzi, że nigdy nie wdroży BYOD.

Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Biznes
Biznes o cyrkularności – co mówią liderzy zmian
Biznes
UE przedłuży życie samochodów spalinowych
Biznes
Elon Musk jest jeszcze bogatszy. Jako pierwszy przekroczył rekordową granicę
Biznes
NATO dwóch prędkości, pożyczka dla Ukrainy i chińskie surowce dla Europy
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama