Znaczący spadek przychodów to efekt sprzedaży Alwerni i zatrzymania produkcji w Infrastrukturze Kapuściska (dawny Zachem). - Mimo nieznacznej poprawy koniunktury w przemyśle chemicznym sytuację rynkową nadal określam jako bardzo trudną. Wymaga ona od nas stałego zwiększania wysiłków nakierowanych na doskonalenie operacyjne oraz optymalizację kosztów w skali całej grupy. Również poziom naszego zadłużenia, pomimo skutecznych działań redukujących jego wysokość, pozostaje na ciągle niebezpiecznym poziomie – komentuje Dariusz Krawczyk, prezes Ciechu.
Producent sody w najbliższych miesiącach koncentrować się będzie na działaniach zmierzających do wzrostu efektywności oraz redukcji kosztów na wszystkich możliwych płaszczyznach.