W ramach transakcji akcjonariusze Altery otrzymają 54 dol. za akcję. Transakcja ma zostać zamknięta w ciągu maksymalnie trzech kwartałów. Strony czekają jeszcze na zgody regulatorów.

Pogłoski o przejęciu pojawiały się od marca, ale teraz akwizycja staje się faktem. Dzięki niej Intel, potentat branży półprzewodników, którego roczne przychody oscylują na poziomie ok. 56 mld dol., wzmocni się w segmencie programowalnych chipów. Altera, której roczny obrót to niecałe 2 mld dol., pozwoli Intelowi na rozwijanie innowacyjnych układów FPGA oraz SoC, które mają mieć zastosowanie w technologiach związanych z Internetem Rzeczy. Dotąd Altera produkowała podzespoły elektroniczne dla telekomunikacji, producentów elektroniki użytkowej oraz branży militarnej.

Wiele wskazuje na to, że sezon globalnych przejęć w IT jeszcze się nie kończy. Prawdopodobnie bowiem wkrótce dojdzie do kolejnych transakcji. Mówi się m.in. o planowanej akwizycji przez ARM izraelskiej firmy Sansa. Negocjacje ponoć już trwają.