Na największym na Zachodzie rynku sprzedaż wzrosła w czerwcu o 3,9 proc. do 1,48 samochodów i lekkich furgonetek zamykając I półrocze tak dobrze, że wielu analityków motoryzacji podwyższyło prognozy dla całego roku. Według firmy Autodata, prognoza dla 2015 r. wynosi teraz 17,16 mln sztuk, pierwszy raz przez kolejne dwa miesiące od 2005 r. powyżej 17 mln. Organizacja dealerów NADA podwyższyła własną ocenę do 17,2 mln; będzie to drugi najlepszy rok od 2000 r. Dla 2016 przewiduje kolejny rekord 17,6 sztuk. Ponad 54 proc. sprzedanych pojazdów stanowiły lekkie furgonetki; rok temu było to 50,6 proc.; dealerzy liczą, że udział furgonetek w całym roku wzrośnie do 56 proc.
Prezes portalu TrueCar.com, John Krafcik wyjaśnia, że rosnąca popularność małych krzyżówek następuje kosztem atrakcyjnych marżowo dla producentów średnich sedanów i mniejszych aut,. typu Ford Focus. Popularność tych crossoverów, uważanych za dość sprawne i o lepszej ładowności od limuzyn będzie trwać niezależnie od cen paliwa. Obecnie jest ono najdroższe w tym roku, ale jednak o 91 centów na galonie tańsze niż rok temu.
Dobry początek sezonu letniego cieszy producentów mających do czynienia ze spadkiem w innych częściach świata. Europa Zachodnia i Indie wykazują solidny poziom, w Chinach zmalało tempo wzrostu, a na innych wschodzących rynkach, zwłaszcza w Brazylii i Rosji spadek jest ciągły i zdecydowany.
GM, który sam wycofał się ze sprzedaży flotowej zanotował jako jedyny spadek sprzedaży o 3 proc. do 260 tys. Fiat Chrysler Automobiles skoczył o 8,2 proc. dzięki marce Chryslera (+28) i popularności Jeepa (+25), Ford zyskał 1,6 proc. do 226 tys. Azjaci wypadli dobrze: Nissan +13 proc. Honda 4,2, Toyota 4,1, Ki 6,9. Grupa Volkswagena zyskała 5,6 proc.
Niemcy
Na największym, rynku w Europie nastąpił skok o 13 proc. do 313,6 tys., największy w tym roku dzięki dwóm dodatkowym dniom roboczym i rosnącej gospodarce.