Gazprom chce więcej od Ukrainy

Rosyjski koncern znów podwyższył roszczenia wobec ukraińskiego Naftogazu. Teraz domaga się już 29,2 mld dol.

Aktualizacja: 17.08.2015 12:29 Publikacja: 17.08.2015 10:47

Gazprom chce więcej od Ukrainy

Foto: Bloomberg

W sporze przed sztokholmskim sądem strony kilka razy podnosiły swoje roszczenia. Gazprom tłumaczy teraz podniesienie kwoty z 23,8 mld dol. do 29,2 mld dol. m.in. tym, że wzrósł dług za dostawy na ogarnięty wojną wschód Ukrainy (217 mln dol.).

Rosjanie obliczyli, że 2,6 mld dol. Naftogaz jest winien za gaz z lat 2013-2014, a reszta to klauzula „bierz lub płać", czyli zapłata za tak naprawdę nigdy nieotrzymany gaz. Ukraina istotnie ograniczała zakupy od początku 2014 r. Od czerwca nie kupuje gazu w Gazpromie (strony nie porozumiały się co do ceny). Odbywa się tylko tranzyt.

Swoje pretensje do Gazpromu Naftogaz podniósł w kwietniu. Ostatniego dnia kwietnia złożył do międzynarodowego sądu arbitrażowego w Sztokholmie nowe roszczenia wobec Gazpromu. Suma roszczeń wzrosła do ponad 16 mld dol., przy czym Kijów domaga się od Moskwy odszkodowania w kwocie 10 mld dol.

W połowie 2014 r. do sztokholmskiego arbitrażu oba koncerny złożyły pozwy przeciwko. Gazprom domagał się zwrotu długów z procentami za dostawy nieopłacone z końca 2013 r i kwietnia-maja 2014 r.

Naftogaz chce zmiany ceny z datą wsteczną i odzyskania wszystkich przedpłat uiszczonych od maja 2011 r. Prosi też sąd o zmianę punktu w kontrakcie z Rosjanami, który zakazuje reeksportu zakupionego w Gazpromie paliwa.

W październiku 2014 r Naftogaz poszerzył roszczenia wobec Rosjan. Domaga się zmiany kontraktu tranzytowego zawartego na lata 2009-2019. Chce by sąd zobowiązał Gazprom do zapłaty odszkodowania za niewywiązanie się z zapisanej w umowie obowiązkowej wielkości tranzytu rocznego.

Sprawa jest bardzo skomplikowana i szybko się nie zakończy. Pierwsze przesłuchania odbędą się w przyszłym roku. Gazprom spodziewa się werdyktu do 2017 r.

Biznes
InPost Rafała Brzoski nastawił celownik. Będą kolejne akwizycje?
Biznes
Polska firma chce dostarczać e-doręczenia w całej Europie. Zawarła ważny sojusz
Materiał Promocyjny
Karta kredytowa to wygodny sposób na sfinansowanie niespodziewanych wydatków
Biznes
Polska armia zyska oczy. MON kupuje satelity za setki milionów złotych
Biznes
Gigantyczne inwestycje Saudów w USA. Ceny mieszkań wyhamowały