Reklama

Ostatni bal na Titanicu? Chudy rosyjski Nowy Rok

To największe święto Rosji. Kraj staje na tydzień, obywatele zasiadają przy stołach, goszczą się i podróżują. Jednak w trzecim roku wojny Putina Nowy Rok Rosjan będzie uboższy i dla wielu na kredyt. Mimo to Rosjanie nie oszczędzają ani na żywności, ani na wyjazdach. Jakby następnego roku miało już nie być.

Publikacja: 24.12.2024 12:53

Ostatni bal na Titanicu? Chudy rosyjski Nowy Rok

Foto: AdobeStock

Świętowanie Nowego Roku staje się dla Rosjan trudne finansowo. W tym roku będzie znacznie droższe, bo ceny galopują. Oficjalnie inflacja roczna na połowę grudnia wyniosła 9,5 proc., ale w odczuciu konsumentów jest to co najmniej 30 proc. Choinki podrożały o 50 proc., czerwony kawior będzie droższy o 33 proc., mandarynki o 20–30 proc., a podróże o jedną czwartą w ujęciu rocznym. Dlatego co dziewiąty mieszkaniec Rosji (11 proc.) zmuszony jest nakryć świąteczny stół i kupować prezenty na kredyt. Tak wynika z badania rynku finansowego Compare, którego wyniki opublikowała Gazeta.ru.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Biznes
Putin zamyka Rosjan w Rosji. Wracają czasy komunistycznej izolacji
Biznes
Największy kawałek Czerwonej Planety sprzedany. Tajemniczy nabywca
Biznes
Traktat Niemcy–Wielka Brytania, ofensywa drogowa, rosyjskie banki na krawędzi
Biznes
Jacek Oko: ważne było rozmawiać i utrzymać kierunek regulacji
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Reklama
Reklama