Przedstawiciele najbogatszych krajów świata postanowili skończyć od 1 stycznia 2017 z kredytami eksportowymi na mało wydajne elektrownie węglowe, a w 2019 r. dokonają przeglądu sytuacji z możliwością zaostrzenia postanowień umowy.
Rozmowy w siedzibie OECD w Paryżu uważano za ostatnią szansę skończenia z kredytami w eksporcie węgla, najbardziej skażającym środowisko paliwem kopalnym, przed szczytem klimatycznym ONZ, który zacznie się 30 listopada też w Paryżu.
Wysoki przedstawiciel administracji USA, który uczestniczył w rozmowach stwierdził, że kraje OECD przeznaczyły w ostatnich 7 latach ponad 35 mld dolarów na elektrownie węglowe. - To przełomowe porozumienie, kulminacja długiego procesu - dodał.
Stany wcześniej ograniczyły eksport technologii wykorzystania węgla, a nowe porozumienie OECD zmusi takie kraje jak Japonia i Korea do ograniczenia ich po raz pierwszy. Unia Europejska planuje zniesienie wewnętrznych subwencji do węgla do 2018 r.
Japonii świadoma regionalnej rywalizacji ze strony Chin była głównym oponentem zmniejszania kredytów eksportowych, z których korzystały takie firmy jak Toshiba. Perspektywy dojścia do porozumienia poprawiły się jednak po zgodzie Japonii na kompromisową propozycję Amerykanów z października.