Jak podał Instytut Samar, z linii montażowych zjechało prawie 53,9 tys. samochodów osobowych i dostawczych. To o 14,8 proc. więcej niż w tym samym miesiącu przed rokiem. To także o 14,9 proc. lepszy wynik w porównaniu do października. Cała dotychczasowa produkcja liczona od stycznia sięgnęła 596,8 tys. aut i była o prawie 11 proc. wyższa niż w pierwszych jedenastu miesiącach ub. roku.
Najwięcej samochodów produkuje tyski zakład FCA Poland, mający 47,8 proc. udziału w rynku. Na drugim miejscu jest General Motors Manufacturing Poland z udziałem 26,2-procentowym, trzeci natomiast jest Volkswagen Poznań.
Ale choć Fiat to największy producent, liderem wzrostu jest gliwicka fabryka Opla. W listopadzie produkcja zakładu wzrosła w porównaniu do ubiegłego roku o 88 proc. Z zakładu wyjechało prawie 15,4 tys. aut. To głównie zasługa wprowadzenia do produkcji nowego modelu Astry piątej generacji. Zakłada się, że w przyszłym roku produkcja zwiększy się w porównaniu z obecnym rokiem o nawet 30-40 proc.
W listopadzie zakład rozpoczął także produkcję na rynek amerykański. To astra w wersji kabriolet, która w USA będzie sprzedawana jako Buick Cascada. – Jest on potwierdzeniem atrakcyjności projektowanych przez GM światowej klasy samochodów, które produkujemy w Gliwicach - mówił Andrzej Korpak, dyrektor zarządzający GM Manufacturing Poland podczas uroczystości inaugurującej produkcję Buicka.
Najpopularniejszych modelem produkowanym w polskich fabrykach jest na razie Fiat 500. w jedenastu miesiącach wyprodukowano ponad 184,1 tys. sztuk tego auta. Na drugim miejscu jest poprzednia generacja astry – 90,5 tys., następnie Lancia Ypsilon – 53,9 tys.
