Chiński Alibaba kolejnym sponsorem rosyjskiej wojny

Chiński holding Alibaba, który jest właścicielem platformy handlu internetowego AliExpress, został wpisany na listę międzynarodowych sponsorów rosyjskiej wojny. To już dziewiąta firma z Chin na liczącej 33 podmioty czarnej liście.

Publikacja: 18.08.2023 09:46

Chiński holding Alibaba został wpisany na listę międzynarodowych sponsorów rosyjskiej wojny

Chiński holding Alibaba został wpisany na listę międzynarodowych sponsorów rosyjskiej wojny

Foto: Bloomberg

Ukraińska Narodowa Agencja ds. Zapobiegania Korupcji (NAPC) wpisała chińską grupę firm Alibaba Group Holding Limited, jako międzynarodowego sponsora wojny. Właściciel AliExpress udostępnia swoje platformy do sprzedaży towarów z miedzi ukradzionej i wywiezionej z okupowanych terytoriów Ukrainy. Cenzuruje też informacje o rosyjskiej wojnie.

„Na terytorium Rosji największą popularność ma platforma handlu internetowego AliExpress, zarządzana przez rosyjską spółkę zależną grupy Alibaba LLC Alibaba.COM (RU). Właścicielem Alibaba.COM (RU) LLC jest firma zarejestrowana w Singapurze Aliexpress Russia Holding Private Ltd. Według stanu na 2023 r., firma kontynuuje działalność w Rosji, udostępniając międzynarodową platformę do sprzedaży towarów zagranicznych. Zysk rosyjskiej spółki holdingu Alibaba za 2022 r. wyniósł 16,3 miliarda rubli (około 160 mln dolarów)” – zwraca uwagę NAPC.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Biznes
Zatopiony superjacht „brytyjskiego Billa Gates'a" podniesiony z dna
Biznes
Kto inwestuje w Rosji? Nikt. Prezes Sbierbanku alarmuje
Biznes
Chińskie firmy medyczne wykluczone z dużych unijnych przetargów
Biznes
Trump ostrożny ws. Iranu. Europejska produkcja zbrojeniowa, Rosja na krawędzi kryzysu
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Biznes
Europa musi produkować pięć razy więcej broni, by stawić czoło Rosji