Aktualizacja: 25.07.2023 09:36 Publikacja: 25.07.2023 03:00
Akcja dogaszania pożaru hali w zielonogórskim Przylepie, w której składowane były substancje niebezpieczne
Foto: PAP, Lech Muszyński
Pożar toksycznego wysypiska odpadów w Zielonej Górze gasiło ponad 200 strażaków, a władze regionu wysyłały sprzeczne sygnały: prezydent miasta Janusz Kubicki rzekomo zorganizował ewakuację mieszkańców, co wojewoda Władysław Dajczak wkrótce zdementował. Pożar odpadów, o których władze miasta i województwa wiedziały od – bagatela – dziesięciu lat, a uprzątnąć je nakazywał już nawet Naczelny Sąd Administracyjny, pokazuje, że wysypiska to problem ekonomiczny. Niestety częścią problemu są też spory polityczne.
Realizacja rządowych planów ograniczeń w dostępie do drewna może zmniejszyć łączną produkcję przemysłów: drzewne...
Grupa kierowana przez Rafała Brzoskę, mimo słabnącego rynku e-commerce, zanotowała kolejny dobry kwartał. Choć j...
Asseco i włoska firma Aruba zakończyły właśnie testy transgranicznych przesyłek elektronicznych – dowiedziała si...
Niespodziewane zdarzenia mogą sprawić, że potrzebne będzie ci dodatkowe źródło pieniędzy. Jednym ze sposobów na...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas