Najpierw Netflix i Hulu (ze stajni The Walt Disney Company) wprowadziły wyższe abonamenty za dostęp do streamingowej platformy, a teraz na podobny ruch zdecydował się Amazon.
Na razie w USA
Przy okazji publikacji wyników za 2021 rok technologiczny gigant kierowany przez Jeffa Bezosa zapowiedział, że podnosi ceny za korzystanie z programu lojalnościowego Amazon Prime, obejmującego m.in. możliwość korzystania z serwisu z filmami i serialami (Prime Video). Podwyżki Amazona dotyczą jedynie rynku amerykańskiego. Komentujące je anglojęzyczne serwisy branżowe twierdzą, że to tylko „na razie".
Roczny abonament podrożeje o około 17 proc.: ze 119 dol. do 139 dol. Jeśli ktoś do tej pory korzystał z odnawiającej się co miesiąc subskrypcji, zapłaci natomiast 14,99 dol. (a nie jak wcześniej – 12,99 dol.). Więcej zapłacą także specjalne grupy odbiorców: studenci i gospodarstwa domowe o niskim dochodzie.
Podwyżki dotyczyć będą zarówno nowych użytkowników (od 8 lutego), jak i dotychczasowych subskrybentów. Ci ostatni muszą się liczyć z podniesieniem ceny, gdy będą odnawiać subskrypcję po 25 marca. Ta zapowiedź otwiera furtkę, by wydłużyć obowiązywanie taniego abonamentu, ale w zamian trzeba się związać z gigantem na kolejny rok.