Dlaczego warto sięgać po narzędzia CSR, czyli koncepcji społecznej odpowiedzialności biznesu, w zarządzaniu kryzysem? Liliana Anam podaje dwa przykłady, które warto potraktować jako przestrogę oraz cenną naukę dla menedżerów. Pierwszy z nich dotyczy firmy paliwowej Brent Spar, która została zmuszona przez protest Greenpeace'u oraz konsumentów na całym świecie do odstąpienia od planu zatopienia platformy wiertniczej. Sytuacja urosła z nieznacznego problemu operacyjnego firmy do międzynarodowego kryzysu.
- Kryzys ten nauczył jednej ważnej rzeczy firmy z tej branży: że przy jakiejkolwiek dzisiaj działalności musimy popatrzeć na to, kto oprócz regulatora, klienta czy naszego dostawcy jest jeszcze w naszym otoczeniu, czyli na tak zwanych interesariuszy – mówi Liliana Anam - i zanim podejmiemy działania, zapraszamy ich wcześniej do dialogu i rozmowy.
Nie dotyczy to wyłącznie otoczenia środowiskowego. W kolejnym przykładzie Anam opowiada o wprowadzeniu programu pilotażowego w sklepach przez największego sprzedawcę sprzętu elektronicznego w Stanach Zjednoczonych, BestBuy. Dzięki tej inicjatywie klienci mogli bezpłatnie bądź za niewielką opłatą oddawać zużyty sprzęt do sklepów.
- Okazało się to ogromnym sukcesem dla firmy, podniosło jej reputację i zbudowało większą lojalność konsumentów – podkreśla.
W Polsce jednak wciąż niewiele firm sięga po metody społecznej odpowiedzialności biznesu i nie docenia korzyści, jakie mogą przynieść.