Komisja Europejska zbiera dowody na niektóre kraje przed uruchomieniem procedury. Nie na wszystkie, ale też nie na jeden — powiedziała agencji Reutera. Nie wymieniła ich z nazwy, ale Bruksela podejrzewa je, że pozwalają producentom pojazdów naruszać obowiązuje przepisy. — Nastąpi to w najbliższych tygodniach, miesiącach, bo musimy zebrać dowody — powiedziała. — Musimy mieć solidne podstawy prawne, ale zdecydowanie chcę zacząć postępowania o naruszenie przepisów.
Komisarz Bieńkowska ponowiła apel do grupy Volkswagena o wypłatę rekompensat europejskim posiadaczom samochodów z dieslami na podobnej zasadzie co Amerykanom, bo jej zdaniem jest nieuczciwe odmienne traktowanie z powodu różnych systemów prawnych. Volkswagen proponuje Europejczykom bezpłatną wymianę sprzętu i oprogramowania, w Stanach zapłaci 15 mld dolarów.