Szczyt zachorowań na grypę przed nami

Zachorowania na grypę i choroby grypopodobne w tym czasie sięgają od kilkuset do kilku milionów. Utrudnia to w znaczący sposób dostanie się do lekarza pierwszego kontaktu, kiedy tworzą się bardzo długie kolejki.

Grypą możemy zarazić się drogą kropelkową podczas bezpośredniego kontaktu z osobą zakażoną.

Dane Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego pokazują, że w tym roku liczba zachorowań na grypę jest większa niż w latach ubiegłych.

W okresie od 23 do 31 stycznia 2017 r. zarejestrowano w Polsce ogółem 363.583 zachorowania i podejrzenia zachorowań na grypę. Średnia dzienna zapadalność wynosiła 105,1 na 100 tys. ludności. Odnotowano 6 zgonów z powodu grypy.

Nagłe pojawienie się objawów podanych poniżej może świadczyć o zachorowaniu na grypę:

wysoka gorączka;

dreszcze;

bóle mięśniowe i stawowe;

ból gardła i głowy;

kaszel, katar;

ból w klatce piersiowej;

złe samopoczucie;

wymioty i biegunka.

W większości przypadków choroba przebiega łagodnie lub średnio-ciężko i ustępuje po 5-7 dniach. Jednak niewyleczona może prowadzić do ciężkich powikłań jak zapalenie płuc, mięśnia sercowego, mózgu i opon mózgowych.

W celu ograniczenia zachorowalności na grypę warto przestrzegać kilku zaleceń:

unikanie kontaktu z osobami chorymi lub zachowanie odpowiedniego dystansu do takich osób;

jak najkrótszy kontakt z chorymi;

unikanie tłumu;

częste mycie rąk;

unikanie dotykania rękami oczu, nosa i usta;

regularne, coroczne szczepienie przeciwko grypie;

pozostanie w domu, gdy wystąpią objawy grypowe;