Reklama

Batalia o cenę prądu z morskich farm wiatrowych

Zaproponowana cena referencyjna za energię z morskich wiatraków jest za niska i stawia pod znakiem zapytania realizację planowanych inwestycji – alarmuje branża.

Publikacja: 18.02.2021 21:00

Batalia o cenę prądu z morskich farm wiatrowych

Foto: Adobe Stock

Ministerstwo Klimatu i Środowiska przedstawiło projekt rozporządzenia określający cenę maksymalną za energię elektryczną wytworzoną w morskich farmach wiatrowych. Ustalona stawka wynosi 301,5 zł za megawatogodzinę (MWh). Będzie ona podstawą rozliczenia prawa do pokrycia ujemnego salda w pierwszej fazie systemu wsparcia dla tej branży. To rodzaj pomocy dla właścicieli farm, która ma dać im m.in. gwarancję pokrycia niezbędnych kosztów inwestycji.

– Wyznaczona w rozporządzeniu cena referencyjna tego nie gwarantuje. Już teraz jej poziom w niewielkim stopniu odbiega od poziomu cen energii elektrycznej na rynku spot. Przy prognozowanym na kolejne lata wzrośnie presji na ceny energii pod wpływem drożejących uprawnień do emisji CO2 cena uzyskiwana przez inwestorów mogłaby być niższa od rynkowej. A to utrudni inwestorom stawiającym pierwsze projekty rozmowy z instytucjami finansowymi – ostrzega Janusz Gajowiecki, prezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej (PSEW).

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Biznes
Pekin zaostrza kontrolę eksportu metali ziem rzadkich, sprzedaż mieszkań rośnie
Biznes
Nadciąga KSeF. Większość firm deklaruje co najmniej częściową gotowość
Biznes
Kawa jak złoto – ceny nie zatrzymują się, sieci hamują OZE, RPP tnie stopy
Biznes
Sojusz AI w Europie? Polska, Czechy i Bułgaria walczą o wspólną przyszłość
Biznes
Polskie firmy ruszają na świat. Rekordowy wzrost inwestycji zagranicznych
Reklama
Reklama