Reklama

Biznesowa rentowność w górę

Firmy podnoszą swoje ceny nie tylko przez wzrost kosztów. Niejako przy okazji poprawiają także swoją kondycję finansową, nadszarpniętą przez pandemię.

Publikacja: 28.12.2021 21:00

Biznesowa rentowność w górę

Foto: Adobe Stock

W mijającym roku ok. 44 proc. firm podyktowało nowe cenniki, 37 proc. utrzymało je bez zmian, a tylko 8 proc. je obniżyło – wynika z badań Polskiego Instytutu Ekonomicznego przedstawionych we wtorek.

Najczęściej z podnoszeniem cen mieliśmy do czynienia w przemyśle i budownictwie (zrobiła tak ponad połowa badanych), zaś najrzadziej – w usługach. Wśród głównych przyczyn jest wzrost kosztów działalności – w tym kosztów pracy (70 proc. wskazań), które w 2021 r. rosły najszybciej od 2008 r. A także kosztów wytwarzania – w tym surowców, półproduktów, komponentów, energii, itp. (68 proc. wskazań).

Jednak mniej więcej co trzeci badany wskazuje też inne czynniki, które nie mają bezpośredniego związku z ponoszonymi wydatkami. – Firmy podnoszą ceny również ze względu na to, że takie szanse daje otoczenie makroekonomiczne – komentuje Andrzej Kubisiak, wicedyrektor PIE. Aż co trzeci badany zauważa, że przyczyną zmiany stawek jest wysoki popyt na ich usługi i towary, podobny odsetek wskazuje zaś, że wyższe ceny to próba odbudowania ich sytuacji finansowej sprzed recesji.

– Mimo kryzysu pandemicznego popyt konsumpcyjny jest tak duży, że firmy przestały konkurować ze sobą cenami. Sytuacja ta umożliwia także odbudowywanie rentowności, czyli wzrost marż, które spadały jeszcze przed pandemią – zaznacza Kubisiak.

Także dane GUS wskazują, że rentowność przedsiębiorstw niefinansowych wyraźnie wzrosła w III kwartale w porównaniu z III kwartałem 2020 r. I to we wszystkich branżach. – Ograniczenia podażowe w 2021 r. wpływające na wzrost kosztów działalności są bardzo duże – mówi Karol Pogorzelski, ekonomista Banku Pekao SA. To zarówno przerwane łańcuchy dostaw zmniejszające moce produkcyjne czy drożejące surowce na globalnych rynkach, jak i niska podaż rąk do pracy, co wymusza podwyżki wynagrodzeń. – Z drugiej strony popyt jest mocny, sprzedaż detaliczna zaskakuje na plus od kilku miesięcy. W czasie pandemii wzrosły oszczędności Polaków, a sytuacja na rynku pracy jest bardzo dobra. To daje im pewien komfort finansowy pozwalający na dokonywanie zakupów mimo wysokiej inflacji – dodaje Pogorzelski.

Reklama
Reklama

Fakt, że przyczyną obecnej inflacji jest nie tylko wzrost kosztów funkcjonowania, ale też chęć biznesu do zwiększania swoich marż i zysków, byłby może nie najlepszą informacją. Ale trzeba pamiętać, że w 2020 r. wiele branż zostało poturbowanych przez pandemię i by przetrwać, musiały sięgać po swoje oszczędności. Teraz muszą naprawić to, co zepsuł kryzys.

Andrzej Kubisiak podkreśla również, że najwyraźniej nie mamy na razie do czynienia ze spiralą cenowo-płacową, ponieważ ceny rosną nie tylko ze względu na wzrost wynagrodzeń. – Warto zwrócić uwagę, że wśród firm, które oceniały swoją sytuację finansową jako dobrą, niemal połowa (47 proc.) podniosła ceny swoich produktów i usług – wylicza Kubisiak. W przypadku przedsiębiorstw z przeciętną lub złą sytuacją finansową działo się to znacznie rzadziej. Jednocześnie w grupie 42,5 proc. firm deklarujących poprawę marż w 2021 r. aż 60 proc. firm podniosło ceny. Zaś 42,1 proc. firm planuje zwiększyć swoje marże również w 2022 r.

PIE ocenia też, że w 2022 roku skłonność do podnoszenia cen, a co za tym idzie poprawy marż przez firmy wciąż będzie wysoka, czemu sprzyjać będzie otoczenie makroekonomiczne, na czele z wysokim popytem oraz podwyższoną inflacją.

Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Biznes
Biznes o cyrkularności – co mówią liderzy zmian
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama