Warta pół miliarda dolarów transakcja dopięta
Grupa Synthos, jeden z największych na świecie producentów kauczuków syntetycznych, sfinalizowała 1 grudnia przejęcie od Trinseo zakładu w niemieckim Schkopau. Łączna wartość transakcji to 460 mln dol. Zakończenie tej transakcji zbiegło się w czasie z przejęciem przez Synthos strategii zrównoważonego rozwoju.
Po przejęciu przychody Synthosa ze sprzedaży wzrosną do 11,3 mld zł. Według spółki, po przejęciu zakład produkcyjny w Schkopau będzie osiągać wynik EBITDA na poziomie co najmniej 50-60 mln euro rocznie, a moce produkcyjne firmy Synthos w obszarze kauczuków syntetycznych wzrosną do ponad 800 tys. ton rocznie.
Akwizycja zakładu w Schkopau jest największą transakcją w historii firmy. Synthos staje się drugim największym producentem kauczuków. - Co ważniejsze wraz z tą transakcją kupujemy najnowocześniejsze portfolio produktowe na świecie adresujące krytyczny trend ekologiczny, czyli zmniejszanie emisji CO2. Portfolio do pełnego zastosowania w oponach do samochodów elektrycznych - powiedział Michał Sołowow, właściciel Grupy Synthos.
Czytaj więcej
Pluralis, nowy inwestor w Gremi Media, wzmocni siłę grupy, zapewni dostęp do branżowej wiedzy i umożliwi relacje z partnerskimi mediami na świecie.
Zdaniem Zbigniewa Warmuza, prezesa Grupy Synthos, zakład w Schkopau ma umożliwić spółce wykorzystanie całej gamy zaawansowanych technologicznie kauczuków styrenowo-butadienowych (SSBR), łącznie z funkcjonalizowanymi kauczukami styrenowo-butadienowymi, stosowanymi głównie w zaawansowanych technologicznie oponach o niskich oporach toczenia (co oznacza mniejsze zużycie paliwa i emisję spalin), w tym oponach do samochodów elektrycznych. Po przejęciu grono pracowników Synthos zwiększy się do ok. 3 660 zatrudnionych (3 200 obecnych pracowników grupy, a dodatkowo 460 w niemieckim zakładzie). Zatrudnienie w zakładzie w Schkopau będzie utrzymane, a sam zakład i biznes ma być kontynuowany.