Rozmiary tego zjawiska nazywanego "Brexodus" będą zależeć w dużym stopniu od porozumienia o handlu, jakie Londyn będzie mógł zawrzeć z Brukselą - dodała. - W początkowej fazie nie spodziewamy się dużego odpływu, ale zależnie od tego, jak ułożą się sprawy, możemy mieć do czynienia z dużą większą liczbą - powiedziała.
Licząc najskromniej, 3500 etatów zostanie przeniesione do krajów Unii. W całym kraju w sektorze usług finansowych pracuje ponad 2 mln ludzi, w samym Londynie - 396 tys. Dotychczas potwierdzono przeniesienie 1600 miejsc pracy - poinformowała odrębnie rzeczniczka władz miejskich.