Rybnik 90 to firma kontrowersyjna, którą interesują się organy ścigania. Po wygraniu przetargu pierze ona odzież w kopalniach Kompanii Węglowej. Za usługę prania brudnej odzieży ma otrzymać od Kompanii Węglowej przeszło 1,5 mln zł.
- Strajk podjęłyśmy, bo od początku stycznia nie dostałyśmy żadnych pieniędzy - mówi jedna z pracownic Rybnika 90, która zajmuje się praniem odzieży roboczej na kopalni Szczygłowice. - Także na kopalni Wujek pralnia nie pracuje. Od stycznia nie mamy pieniędzy, będziemy strajkować, aż otrzymamy zapłatę.
W kopalni Szczygłowice trzy pracownice Rybnika 90 oplakatowały pralnię i prowadzą strajk. Nie piorą odzieży także na kopalni Wujek. Niebawem do strajku dołączą pracownice Rybnika 90 w kopalniach: Knurów i Halemba-Wirek.
Za kilogram brudnej odzieży Rybnik 90 bierze 1,99 zł, ok. połowę tego, co oferuje konkurencja. Rybnik 90 nie zatrudnia ludzi na etatach. Pracownicy pracują w Rybniku 90 jako wolontariusze. – Ogromnym nadużyciem jest używanie przez ten pseudozwiązek nazwy Związek Zawodowy Rybnik 90 - mówi dla portalu wnp.pl Bogusław Ziętek, szef Sierpnia 80. - To nie jest żaden związek, to firma krzak.