W tym roku szefowie polskich firm będą się musieli wykazać odwagą w działaniu, dbając jednocześnie, by te odważne decyzje nie podkopały bezpieczeństwa finansowego ich firm – podkreślają w rozmowach z „Rz" specjaliści ds. rekrutacji na najwyższe stanowiska. Zwraca na to uwagę także prof. Krzysztof Obłój, ekspert zarządzania, mówiąc o wyzwaniach czekających prezesów i dyrektorów w najbliższych miesiącach.
Obu tych cech, wymienianych najczęściej przez naszych rozmówców, będzie potrzeba siódemce menedżerów, których uznaliśmy za nadzieje polskiego biznesu w 2013 r. O każdym z nich na pewno będzie w tym roku głośno, choćby ze względu na skalę zadań. A te przewidują m.in. opracowanie nowej strategii dla miedziowego potentata z globalnymi aspiracjami oraz nowych zadań dla giganta energetycznego. Co ciekawe, oba te cele mają przed sobą dwie kobiety w naszym zestawieniu, wiceprezes KGHM i Polskiej Grupy Energetycznej.
Konkurenci będą uważnie śledzić poczynania szefów Allianza i Chevroleta, którzy na bardzo trudnym rynku zawalczą o pozycję swych firm i poprawę ich rentowności. Zainteresowanie inwestorów ma zapewnione prezes Węglokoksu, który w tym roku będzie łączył budowę grupy kapitałowej z przygotowaniami do debiutu na GPW.
Uwagę inwestorów przykują też działania nowego szefa warszawskiej giełdy, którego już na początku drugiego kwartału czeka wymiana systemu transakcyjnego.
Wyzwań, które czekają naszą siódemkę, jest więc wiele. A co jest niezbędne, by im sprostać? Prof. Andrzej Koźmiński, prezydent Akademii Leona Koźmińskiego, mówi o koniecznym w dzisiejszych czasach przywództwie transformacyjnym, które jest mieszanką kreatywności, wyobraźni, odwagi i sprawności.