Na toksyny najlepsze będą dotacje

Do tej pory na wysypiska trafiła zaledwie jedna piętnasta produktów z azbestu. Ich właściciele nie chcą bowiem finansować wywózki z własnej kieszeni

Aktualizacja: 28.11.2007 09:05 Publikacja: 28.11.2007 05:28

Na toksyny najlepsze będą dotacje

Foto: Rzeczpospolita

Resort gospodarki chce przyspieszyć usuwanie azbestu z budynków, dróg i placów.

– Mamy propozycję dofinansowania przedsiębiorstw, które wygrają gminne przetargi na sprzątanie wyrobów azbestowych – zapowiedział na wczorajszej konferencji Tomasz Bryzek, odpowiedzialny w Ministerstwie Gospodarki za rządowy program usuwania azbestu.

W kraju działa około 300 firm profesjonalnie unieszkodliwiających azbest. Najczęściej są to małe i średnie przedsiębiorstwa, które realizują niewielkie kontrakty. – Organizowanie przetargów gminnych uporządkowałoby rynek. Trzeba zweryfikować działające przedsiębiorstwa przede wszystkim pod kątem bezpieczeństwa i higieny pracy – proponuje Narcyz Hofman, prezes jednej z czołowych firm usuwających azbest Algarder Hofman.

Zgodnie z rządowym planem i unijnym prawem wszystkie wyroby zawierające azbest trzeba umieścić na bezpiecznych składowiskach do 2032 roku. Do tej pory trafiło tam 1 mln ton, a do wywiezienia pozostało przynajmniej 14,5 mln ton produktów zawierających niebezpieczny surowiec. Jak szacuje Ministerstwo Gospodarki, koszt usuwania azbestu w latach 2008 – 2032 sięgnie 45 mld zł.

Problem w tym, że dwie trzecie materiałów zawierających niebezpieczny surowiec znajduje się na wsiach i w małych miasteczkach. Ich mieszkańcy nie zawsze chcą płacić za wymiany dachów, płotów i rur.

– Czasami wystarczy pomalowanie dachu i na jakiś czas problem znika, bo niebezpieczne włókna azbestu nie trafiają do powietrza – ocenia prof. Jerzy Dyczek z Akademii Górniczo-Hutniczej w Katowicach.

Ale materiały znajdujące się teraz w dobrym stanie i tak trzeba będzie w przyszłości wymienić. – W ramach programu dofinansowaniem usuwania azbestu ma się zająć Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Zgodnie jednak z unijnym prawem nie możemy udzielać pomocy na prywatne inwestycje – zastrzega Tomasz Bryzek. Stąd pomysł dofinansowywania firm realizujących programy gminne.

Ostateczną decyzję, czy i w jaki sposób wspierać usuwanie toksycznego materiału budowlanego, podejmie rząd. Niektóre gminy nie czekają jednak na decyzję i już teraz przyznają dotacje z funduszy ochrony środowiska osobom, które chcą się pozbyć azbestu z otoczenia. – Finansowe wsparcie jest potrzebne. Czasu jest jeszcze dużo, ale toksycznych produktów także – przypomina Hofman.

Najwięcej niebezpiecznych materiałów znajduje się w gminie Szczucin koło Tarnowa, gdzie mieściła się fabryka pokryć dachowych.

Resort gospodarki chce przyspieszyć usuwanie azbestu z budynków, dróg i placów.

– Mamy propozycję dofinansowania przedsiębiorstw, które wygrają gminne przetargi na sprzątanie wyrobów azbestowych – zapowiedział na wczorajszej konferencji Tomasz Bryzek, odpowiedzialny w Ministerstwie Gospodarki za rządowy program usuwania azbestu.

Pozostało 88% artykułu
Biznes
Rodzina Mulliez pod lupą sędziów śledczych
Biznes
Zły pierwszy kwartał producentów samochodów
Biznes
Szwecja odsyła Putina z kwitkiem; rosyjskie rury zatopione na dnie Bałtyku
Biznes
Apple spółką wartościową? Rekordowe 110 miliardów dolarów na skup akcji
Biznes
Majówka, wakacje to czas złodziejskich żniw. Jak się nie dać okraść
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił