Hurtownicy leków wracają do szpitali

Główni dystrybutorzy leków w Polsce odkrywają na nowo rynek szpitalny, dotąd uchodzący za trudny. Po dziesięciu miesiącach 2007 r. wzrósł on o 6,3 proc. w porównaniu z takim samym okresem 2006.

Publikacja: 10.12.2007 04:22

Hurtownicy leków wracają do szpitali

Foto: Rzeczpospolita

O próbach zdobywania rynku szpitalnego mówi prezes Torfarmu Kazimierz Herba. – Odbudowujemy w nim udziały praktycznie od zera. Dziś razem ze spółką zależną Premium Farm mamy w nim ok. 2 proc., obsługując kilkadziesiąt szpitali. Znaleźliśmy interesujące nas segmenty, na które wchodzimy z wybranymi produktami – mówi. Dodaje, że rynek ten podlega ostatnio szybkim przeobrażeniom. Część szpitali staje się jednostkami biznesowymi, coraz większe znaczenie mają dla nich bezpośrednie dostawy leków od producentów.

Swój udział w rynku dystrybucji do szpitali planuje też systematycznie zwiększać Farmacol. Dotąd kontrolował ok. 16 – 17 proc. W tym roku zyskał dodatkowe 1,5 pkt proc. W przyszłym liczy na kolejne 2 pkt proc. – Wiedząc, że jest to rynek ryzykowny, wybieramy do współpracy tylko takich partnerów, których sytuacja finansowa od dłuższego czasu nie budzi wątpliwości. Rygorystycznie pilnujemy płatności – zaznacza Aleksander Chomiakow, prezes Farmacolu. O planach odważniejszego wejścia na rynek szpitalny mówi też Prosper.

– Większe zainteresowanie rynkiem szpitalnym może wynikać z faktu, że w ostatnim czasie poprawiła się płynność finansowa Narodowego Funduszu Zdrowia, a transfery są dokonywane sprawniej. Szpitale dostają na bieżąco pieniądze i mogą regulować zobowiązania w terminie, kupują też więcej leków.

Ze względu na ryzyko opóźnienia w płatnościach ten segment rynku obsługiwały dotąd albo wyspecjalizowane spółki z branży, albo najwięksi gracze. Teraz zaczyna on znowu zyskiwać na atrakcyjności – ocenia Tomasz Jędorowicz, ekspert PricewaterhouseCoopers.

Największym graczem na rynku szpitalnym jest Polska Grupa Farmaceutyczna z udziałem na poziomie 30 proc. – Trzeba pamiętać, że w porównaniu z segmentem aptecznym czy przedhurtem ten rynek jest wyjątkowo trudny, a w dodatku silnie regulowany, bo oparty na przetargach. Istotne są dobre relacje z kontrahentami, ale o wiele ważniejsze wydaje się wypracowanie sprawnych mechanizmów finansowych gwarantujących ochronę przed ryzykiem – mówi Michał John, rzecznik PGF.

Dobra passa niektórych szpitali też może niedługo się skończyć, jeśli ich dyrektorzy będą zmuszeni przeznaczyć część pieniędzy na podwyżki dla lekarzy w zamian za dłuższą pracę.

O próbach zdobywania rynku szpitalnego mówi prezes Torfarmu Kazimierz Herba. – Odbudowujemy w nim udziały praktycznie od zera. Dziś razem ze spółką zależną Premium Farm mamy w nim ok. 2 proc., obsługując kilkadziesiąt szpitali. Znaleźliśmy interesujące nas segmenty, na które wchodzimy z wybranymi produktami – mówi. Dodaje, że rynek ten podlega ostatnio szybkim przeobrażeniom. Część szpitali staje się jednostkami biznesowymi, coraz większe znaczenie mają dla nich bezpośrednie dostawy leków od producentów.

Biznes
Rekordowa liczba bankructw dużych firm na świecie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Święta spędzane w Polsce coraz popularniejsze wśród zagranicznych turystów
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki