Maszynowa zgoda potentatów

Dwaj liderzy branży maszyn górniczych będą współpracować. Na razie w Chinach. Jeśli efekty wspólnych działań okażą się pozytywne, współdziałanie przeniesie się na kolejne rynki

Publikacja: 15.01.2008 02:30

Maszynowa zgoda potentatów

Foto: Fotorzepa, Rafał Klimkiewicz Rafał Klimkiewicz

– Wraz z Kopeksem zbudowaliśmy atrakcyjne dla partnerów zagranicznych i konkurencyjne cenowo konsorcjum. Nasza umowa jest elementem budowania strategicznej pozycji w światowej czołówce producentów maszyn górniczych – podkreśla szef Famuru, Tomasz Jakubowski.

Ani on, ani prezes Kopeksu nie chce odpowiedzieć, czy początek współpracy w Chinach przybliża moment połączenia obu grup, o którym coraz głośniej mówi się w tej branży.

– Umowa o współpracy na rynku chińskim, jak każde tego typu porozumienie, przybliża ewentualne połączenie naszych spółek. Na razie jednak nie zamierzamy wychodzić poza współpracę na poziomie operacyjnym – powiedział „Rzeczpospolitej” współwłaściciel Kopeksu Krzysztof Jędrzejewski. Podkreśla, że nieformalne rozmowy o połączeniu największych polskich grup zaplecza górniczego trwają od dawna.

Współpraca Famuru i Kopeksu w Chinach będzie polegać na pozyskiwaniu nowych kontraktów na największym w branży górniczej rynku oraz ich kompleksowej realizacji przez obie spółki.

Jak dowiedziała się „Rz”, porozumienie ma być przetestowane na kontrakcie dla chińskich kopalń o wartości kilkudziesięciu milionów dolarów. Przetarg w tej sprawie może zostać ogłoszony już na początku drugiego kwartału.

– Intencją porozumienia jest zakończenie rywalizacji naszych spółek na rynkach zagranicznych. Wierzę, że uda się osiągnąć cel – komentuje prezes Kopeksu Tadeusz Soroka. Dodaje, że dzięki wykorzystaniu potencjału obu grup będzie można szybciej realizować zlecenia.

Jeśli wspólna realizacja projektu w Chinach przyniesie spodziewane efekty, prawdopodobne jest rozszerzenie współpracy na kolejne rynki.Konsolidacja branży wydaje się nieunikniona. Trendy wyznaczają liderzy Joy i Bucyrus. Pierwszy z nich poinformował właśnie o przejęciu za 270 milionów dolarów grupy Continental, specjalizującej się w projektowaniu i produkcji systemów przenośnikowych.

Bucyrus wskoczył zaś na drugą pozycję po przejęciu wiosną ubiegłego roku niemieckiego koncernu DBT.

– Połączenie Kopeksu i Famuru raczej nie nastąpi szybko, jeśli w ogóle do niego dojdzie. Nie byłoby też korzystne dla sektora w Polsce, ponieważ powstałby podmiot o pozycji zbliżonej do monopolistycznej, który mógłby dyktować ceny – uważa Mieczysław Brudniak, prezes Fabryki Maszyn Glinik. Według niego podpisanie porozumienia o współpracy nie jest żadnym przełomem. – My także współpracujemy przy różnych kontraktach zarówno z Famurem, jak i z Kopeksem. W Polsce ze sobą konkurujemy i tak pozostanie.

– Wraz z Kopeksem zbudowaliśmy atrakcyjne dla partnerów zagranicznych i konkurencyjne cenowo konsorcjum. Nasza umowa jest elementem budowania strategicznej pozycji w światowej czołówce producentów maszyn górniczych – podkreśla szef Famuru, Tomasz Jakubowski.

Ani on, ani prezes Kopeksu nie chce odpowiedzieć, czy początek współpracy w Chinach przybliża moment połączenia obu grup, o którym coraz głośniej mówi się w tej branży.

Pozostało 83% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca