Wschodnia granica Unii stoi

W czterech województwach Polski, na wschodnich granicach UE, w ciężkich warunkach pogodowych stoi w kolejkach nawet po 1000 tirów. Celnicy nie przyjęli ministerialnego projektu podwyżek i nadal strajkują. Na odprawę czekać trzeba do 70 godzin.

Aktualizacja: 27.01.2008 16:38 Publikacja: 26.01.2008 12:40

Wschodnia granica Unii stoi

Foto: Fotorzepa, Krz Krzysztof Łokaj

47 proc. Polaków badanych na zlecenie "Rzeczpospolitej" popiera postulaty celników i uważa, że rząd powinien zgodzić się na 1500 zł podwyżki dla tej grupy zawodowej. 45 proc. badanych jest przeciwnego zdania.

Wiceminister Pawlak zaapelował do funkcjonariuszy celnych o "odpowiedzialność". Zaś odpowiedzialność za problem powierzył resortowi finansów.

Protest celników może spowodować radykalną odpowiedź ze strony przewoźników. Kierowcy ciężarówek chcą w poniedziałek zablokować Warszawę i trasy w stronę wschodniej granicy.

Porozumienie, mające prowadzić do zakończenia protestu to według celników „nic nie warty papier”.

Przyjęty po 12 godzinach negocjacji projekt to 500 zł podwyżki i większa ochrona prawna. Propozycje miałyby być realizowane, jeśli celnicy powrócą do pracy.

"Porozumienie Białostockie" argumentuje, że 500-złotowa podwyżka jest za niska, i miała już zostać przyznana (a wynegocjowały ją związki, które nie organizują protestu). Żąda ponadto zaopatrzeniowego systemu emerytalnego, ochrony prawnej funkcjonariuszy oraz pełnej restytucji ich praw po powrocie do służby po uniewinnieniu.

Izba Celna w Białej Podlaskiej nie jest w stanie zapewnić pełnej obsady celników na przejściach granicznych. Ma za mało etatów, a wielu celników jest na zwolnieniach lekarskich i urlopach na żądanie.

Ministerstwo Finansów zapowiedziało, że od 1 lutego liczba etatów w bialskiej izbie zwiększy się o 40.

Podziel się

z nami swoją opinią na temat strajku celników, protestu kierowców i wydłużających się kolejek na granicach.

W Koroszczynie, gdzie na nocną zmianę przyszło 11 celników na odprawę czeka około 1000 ciężarówek. Czas oczekiwania to 60 godzin, po stronie białoruskiej doba.

Po rozmowach z policją, Strażą Graniczną i celnikami kierowcy tirów odblokowali dojazd do przejścia w Kuźnicy. W kolejce czeka około 200 ciężarówek.

W sąsiednich Bobrownikach, gdzie nie ma aż takiego problemu z liczbą ludzi do odpraw, kolejka TIR-ów przed przejściem liczy 300 pojazdów.

Kierowcy oczekujący w Dorohusku ponownie zablokowali dziś trasę do przejścia. W kolejce ciągnącej się już za Chełm stoi około 1000 tirów. Czas oczekiwania na odprawę to 70 godzin.

Na nocną zmianę przyszło siedmiu celników, z czego dwóch może zająć się odprawą.

Ukraińskie ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych ustawiło na przejściu Jahodyn-Dorohusk kuchnie polowe. Działania podjęto na prośbę Stowarzyszenia Przewoźników Międzynarodowych Ukrainy.

W Hrebennem kierowców odprawia 5 osób, a czeka 250 tirów (40 godzin oczekiwania).

Na Podkarpaciu rozpoczęło się odprawianie TIR-ów. W Korczowej samochody odprawia czterech celników, ale tylko jeden ma uprawnienia do odprawiania TIR-ów. Czas oczekiwania - 105 godzin

W Medyce pracuje sześciu celników, ale także tylko jeden ma uprawnienia do odprawiania samochodów ciężarowych. Czas oczekiwania - 48 godzin.

Podkarpaccy strażacy zapewnili kierowcom podgrzewane 10-osobowe namioty z łóżkami, śpiworami, stołami i krzesłami. Dzięki temu kierowcy w Korczowej zdecydowali się odblokować ruch.

W Bezledach pracuje dwóch celników, jeden odprawia ruch towarowy. Sytuacja w Gronowie poprawiła się, na służbie stawiło się pięciu celników.

W Gołdapi pracuje jeden funkcjonariusz. Panuje minimalny ruch, bo można ominąć to przejście odprawiając się na granicy polsko-litewskiej.

47 proc. Polaków badanych na zlecenie "Rzeczpospolitej" popiera postulaty celników i uważa, że rząd powinien zgodzić się na 1500 zł podwyżki dla tej grupy zawodowej. 45 proc. badanych jest przeciwnego zdania.

Wiceminister Pawlak zaapelował do funkcjonariuszy celnych o "odpowiedzialność". Zaś odpowiedzialność za problem powierzył resortowi finansów.

Pozostało 91% artykułu
Biznes
Polska kupiła kolejne nowoczesne bezzałogowce w USA i... sprzedaje bezzałogowce obserwacyjne Malezji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Stare telefony działają cuda! Dołącz do akcji T-Mobile i Szlachetnej Paczki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Polski rynek akcji – optymistyczne prognozy na 2025 rok
Biznes
Eksport polskiego uzbrojenia ma być prostszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Jak skutecznie chronić rynek Unii Europejskiej