Rekordowe ceny zbóż uderzyły w ubiegłoroczne zyski producentów płatków śniadaniowych. Wprowadzone pod koniec roku podwyżki cen nie od razu pozwoliły im zrekompensować wyższe koszty.
Lider rynku Cereal Partners Poland Toruń – Pacific (CPPTP), w połowie należący do koncernu Nestle, zwiększył ubiegłoroczną sprzedaż o niemal 6,6 proc., do 551 mln zł, ale zakończył ubiegły rok z wynikiem netto nieco niższym niż w 2006 roku. Niższy od planowanego wynik netto uzyskały też w 2007 r. Zakłady Przemysłu Cukierniczego Otmuchów, których przychody w 30 procent generuje sprzedaż płatków śniadaniowych. – W związku z drastycznym wzrostem cen zbóż w trzecim kwartale 2007 podnieśliśmy ceny produktów od 5 do 16 procent. Podwyżki były jednak rozłożone w czasie i musieliśmy wziąć na siebie wyższe koszty produkcji – mówi Renata Lelek z ZPC Otmuchów.
Wzrost cen zbóż (np. pszenica podrożała o ok. 50 procent) to niejedyny problem, z którym w 2007 roku musieli się zmierzyć producenci. Jarosław Szczepanowski, rzecznik CPPTP, wyjaśnia, że w górę poszły także ceny opakowań kartonowych oraz folii.
W rezultacie w grudniu płatki śniadaniowe podrożały o ok. 5,2 proc. Na przełomie lutego i marca podwyżki planuje CPPTP. Zapowiada, że produkowane przezeń płatki Nestle nie zdrożeją więcej niż 8 – 10 proc. Mimo wzrostu cen producenci szacują, że ten rok przyniesie podobny wzrost popytu na płatki jak 2007. Wtedy – według firmy Nielsen – nasze wydatki na płatki zbożowe zwiększyły się o ponad 7 procent, do 544 mln złotych. Kupiliśmy 42,8 tys. ton produktów śniadaniowych, o 5,4 procent więcej niż w 2006 roku.