PKP zarobią więcej na wyprzedaży

Kolejowy holding miał na sprzedaży udziałów zarobić 190 mln zł. Tymczasem tylko w 2008 r. będzie to ponad 150 mln zł, a cała kwota może się nawet podwoić

Publikacja: 17.06.2008 05:34

PKP zarobią więcej na wyprzedaży

Foto: Rzeczpospolita

– Kończymy negocjacje dotyczące sprzedaży udziałów w dwóch spółkach zajmujących się produkcją systemów bezpieczeństwa. Za obie otrzymamy co najmniej 150 mln zł – ujawnia „Rz” Tomasz Pałaszewski z zarządu PKP. Transakcje mają zostać sfinalizowane w ciągu najbliższych trzech miesięcy.

Oznacza to, że tegoroczne założenia zostaną zrealizowane z nadwyżką. Plan spłaty wynoszącego 5,6 mld zł długu grupy przewidywał bowiem, że w 2008 r. ze sprzedaży udziałów w innych spółkach do kasy PKP wpłynie równo 150 mln zł. Do roku 2013 miało to być w sumie co najmniej 190 mln zł (bez wpływów z prywatyzacji PKP Intercity i PKP Cargo).

Tymczasem, jak utrzymuje Tomasz Pałaszewski, ogólna kwota może być znacznie wyższa.

– Nasz cel to prywatyzacja i jeszcze raz prywatyzacja. Zakładamy, że z prywatyzacji spółek innych niż PKP InterCity i Cargo uda nam się do 2013 roku otrzymać co najmniej 380 mln zł zamiast wcześniej planowanych 190 mln zł – szacuje.

– Szczyt wyprzedaży planujemy na przyszły rok – zaznacza.

– Wówczas wpływy z tego tytułu mają być co najmniej równe tegorocznym. Pieniądze w większości zostaną przeznaczone na spłatę długów PKP.

W 2009 r. na giełdzie ma być sprzedanych m.in. 100 proc. akcji spółki Polskie Koleje Linowe. Trwa przekształcanie tej spółki w akcyjną. Na przyszły rok zaplanowano wybór doradcy prywatyzacyjnego. W ciągu dwóch lat właściciela zmieni operator turystyczny Natura Tour. – Firma jest w 100 proc. naszą własnością. W całej Polsce ma ponad 29 obiektów wypoczynkowych różnej kategorii – mówi Pałaszewski. Z kolei PKP SKM ma trafić, w wyniku podwyższenia kapitału, w ręce samorządu pomorskiego. PKP chcą także sprzedać 2,5 proc. należących do nich akcji firmy telekomunikacyjnej GTS Energis.

Jednak nie na wszystkich posiadanych udziałach PKP mogą zarobić. Sześć spółek, w których udziałowcem jest kolejowy holding, nie prowadzi żadnej działalności. To m.in. powołana w 1995 r. Citywest, która miała inwestować wraz z firmami prywatnymi w dworce kolejowe. Kolejnych 19 firm, m.in. huty Gliwice i Łaziska, jest w upadłości lub w likwidacji. – Posiadamy w nich śladowe udziały – uspokaja Pałaszewski.

Grupa PKP ma w sumie udziały w 73 firmach. Za sześć lat holding ma się składać z 10 – 15 spółek.

Rząd planuje też sprzedaż poprzez giełdę spółek z grupy. Liczy, że debiut PKP InterCity i PKP Cargo przyniesie ok. 1,2 mld zł. Wszystko jednak zależy od wielkości prywatyzowanego pakietu i kondycji giełdy.

– Kończymy negocjacje dotyczące sprzedaży udziałów w dwóch spółkach zajmujących się produkcją systemów bezpieczeństwa. Za obie otrzymamy co najmniej 150 mln zł – ujawnia „Rz” Tomasz Pałaszewski z zarządu PKP. Transakcje mają zostać sfinalizowane w ciągu najbliższych trzech miesięcy.

Oznacza to, że tegoroczne założenia zostaną zrealizowane z nadwyżką. Plan spłaty wynoszącego 5,6 mld zł długu grupy przewidywał bowiem, że w 2008 r. ze sprzedaży udziałów w innych spółkach do kasy PKP wpłynie równo 150 mln zł. Do roku 2013 miało to być w sumie co najmniej 190 mln zł (bez wpływów z prywatyzacji PKP Intercity i PKP Cargo).

Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!
Biznes
Złote Spinacze 2024 rozdane! Kto dostał nagrody?
Materiał Promocyjny
Świąteczne prezenty, które doceniają pracowników – i które pracownicy docenią
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Specjaliści IT znów w cenie – rynek pracy ożywia się